Rzym odkrywa polskich męczenników z Pariacoto
Krzysztof Bronk - Watykan
Z inicjatywy franciszkanów konwentualnych oraz polskiej ambasady przy Watykanie otwarto wczoraj wystawÄ™ przypominajÄ…cÄ… postacie bÅ‚ogosÅ‚awionych Zbigniewa StrzaÅ‚kowskiego i MichaÅ‚a Tomaszka, którzy 9 sierpnia 1991 r. zostali uprowadzeni, a nastÄ™pnie rozstrzelani przez lewicowych terrorystów. Wspominali ich goÅ›cie z Peru, byli parafianie polskich misjonarzy oraz zakonnica, która byÅ‚a Å›wiadkiem porwania. Przy typowo andyjskim akompaniamencie wykonany zostaÅ‚y pieÅ›ni religijne, które misjonarze przetÅ‚umaczyli z polskiego na hiszpaÅ„ski. Swoje Å›wiadectwo zÅ‚ożyli też krewni mÄ™czenników. To wÅ‚aÅ›nie im wrÄ™czone zostaÅ‚y Wielkie Krzyże Orderu ZasÅ‚ugi Rzeczypospolitej Polskiej, którymi prezydent Duda poÅ›miertnie odznaczyÅ‚ misjonarzy. Mówi ambasador Adam Kwiatkowski.
UroczyÅ›ci zwieÅ„czyÅ‚a Msza, którÄ… odprawiÅ‚ kard. Mauro Gambetti. W homilii zwierzyÅ‚ siÄ™ ze swych osobistych wiÄ™zi z polskimi misjonarzami. O mÄ™czeÅ„stwie dowiedziaÅ‚ siÄ™, gdy sam decydowaÅ‚ siÄ™ na życie zakonne. Ich obrazek zawsze nosiÅ‚ w swym brewiarzu. Papieski wikariusz przerwaÅ‚ w pewnym momencie homiliÄ™ i poprosiÅ‚ rzymskiego kapÅ‚ana Giampiero Casolaro o zÅ‚ożenie Å›wiadectwa. Podczas pandemii bardzo poważnie zachorowaÅ‚ na Covid-19. NastaÅ‚a noc, kiedy praktycznie żegnaÅ‚ siÄ™ z życiem, bo pomimo caÅ‚ej podÅ‚Ä…czonej aparatury nie mógÅ‚ już oddychać. Jak wspomina, widziaÅ‚ już ciemność Å›mierci, w której pojawiÅ‚ siÄ™ jednak nieznajomy franciszkanin, który przeprowadziÅ‚ go z powrotem do Å›wiatÅ‚oÅ›ci życia. Kiedy siÄ™ ocknÄ…Å‚ i wyzdrowiaÅ‚, chciaÅ‚ siÄ™ dowiedzieć, kim byÅ‚ ów zakonnik. PrzeglÄ…daÅ‚ różne obrazki Å›wiÄ™tych i bÅ‚ogosÅ‚awionych. Na jednej z nich rozpoznaÅ‚ swego wybawiciela, byÅ‚ nim bÅ‚. Zbigniew StrzaÅ‚kowski.
Jak mówi o. Dariusz Mazurek, odpowiedzialny za animacjÄ™ misyjnÄ… w zakonie franciszkanów konwentualnych, ³¾Ä™³¦³ú±ð²Ô²Ô¾±³¦²â z Pariacoto od samego poczÄ…tku bardzo mocno przemawiajÄ… do ludzi swoim Å›wiadectwem.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.