Kard. Sarah: Benedykt XVI, mój przyjaciel
Krzysztof Bronk - Watykan
Z racji kierowniczych funkcji, które peÅ‚niÅ‚ w Kurii Rzymskiej wielokrotnie wspóÅ‚pracowaÅ‚ z Benedyktem XVI. CzÄ™sto go odwiedzaÅ‚ również po jego ustÄ…pieniu z urzÄ™du. ByÅ‚ wówczas prefektem Kongregacji ds. Kultu Bożego i jak przyznaje z Papieżem Seniorem konsultowaÅ‚ swe decyzje. Benedykt XVI wielkÄ… wagÄ™ przywiÄ…zywaÅ‚ bowiem do liturgii, wiedziaÅ‚, że od niej zależy odnowa KoÅ›cioÅ‚a.
Kard. Sarah wspomina, że kiedy w 2001 r. rozpoczÄ…Å‚ swÄ… misjÄ™ w Watykanie, uderzyÅ‚a go doskonaÅ‚a wspóÅ‚pracÄ™ ówczesnego Papieża z prefektem Kongregacji Nauki Wiary. Jan PaweÅ‚ II podziwiaÅ‚ gÅ‚Ä™biÄ™ Josepha Ratzingera, a kard. Ratzingera fascynowaÅ‚ polski Papież, jego zanurzenie w Bogu. Obaj szukali Boga i tÄ™ swÄ… pasjÄ™ chcieli zaszczepić caÅ‚emu Å›wiatu. Kard. Sarah wspomina, że o ile Jan PaweÅ‚ II unosiÅ‚ siÄ™ niekiedy Å›wiÄ™tym gniewem, to kard. Ratzinger zawsze zachowywaÅ‚ spokój, miaÅ‚ ufność w Panu. CierpiaÅ‚ oczywiÅ›cie, że ludzie oddalajÄ… siÄ™ od Boga. ZdawaÅ‚ sobie sprawÄ™, w jakim stanie jest KoÅ›cióÅ‚. PrzepeÅ‚niaÅ‚a go spokojna siÅ‚a. WiedziaÅ‚, że prawdy nie można negocjować.
Kard. Sarah zauważa, że Benedykt XVI miał chrześcijańskie podejście do cierpienia. Wielokrotnie powtarzał, że wielkość człowieka polega na tym, że potrafi cierpieć z miłości do prawdy. W tym też przejawiała się wielkość Benedykta XVI. Nigdy nie uchylał się od cierpienia, nigdy nie cofał przed wilkami. Chciano go uciszyć, lecz on nigdy się nie lękał. Jego dymisja w 2013 r. nie wynikała ze zniechęcenia, lecz z pewności, że bardziej skutecznie będzie służył Kościołowi swym milczeniem i modlitwą.
ByÅ‚y szef watykaÅ„skich dykasterii podkreÅ›la, że z wielu wspomnieÅ„, które zostawiÅ‚ po sobie Benedykt XVI wyÅ‚ania siÄ™ obraz dobrego pasterza. ChciaÅ‚, by żadna z owiec siÄ™ nie zgubiÅ‚a. ChciaÅ‚ je karmić prawdÄ…. Nie zostawiaÅ‚ ich na pastwÄ™ wilków czy bÅ‚Ä™dów. KochaÅ‚ swÄ… owczarniÄ™, bo wiedziaÅ‚, że zostaÅ‚a mu powierzona przez Chrystusa.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.