ÃÛÌÒ½»ÓÑ

„Przede wszystkim trzeba podkreÅ›lić moc, z jakÄ… ±Ê²¹±è¾±±ðż wypowiedziaÅ‚ te sÅ‚owa, które odnoszÄ… siÄ™ również do dość powszechnego dziÅ› przekonania, że czas ideologii przeminÄ…Å‚, że dziÅ› nie mamy już ideologii. Franciszek tymczasem sÅ‚usznie ostrzega, że zawsze istnienie niebezpieczeÅ„stwo ideologicznego podejÅ›cia do rzeczywistoÅ›ci. Przywodzi mi to na myÅ›l to, co pewien niemiecki socjolog powiedziaÅ‚ już kilkadziesiÄ…t lat temu, a mianowicie, że czÅ‚owiek jest dziÅ› tym, czego doÅ›wiadcza. I ideologia w podejÅ›ciu do rodziny polega wÅ‚aÅ›nie na tym. Każdy z nas, bazujÄ…c na tym, czego teraz doÅ›wiadcza, ma wÅ‚asnÄ… wizjÄ™ rodziny. A zatem skrajna subiektywizacja tej rzeczywistoÅ›ci, którÄ… skÄ…dinÄ…d sprowadza siÄ™ zazwyczaj do samej tylko pary. Rodzina to jakakolwiek para osób, które w jakiÅ› sposób siÄ™ kochajÄ… i dzielÄ… życie. Papieski apel jest wiÄ™c jak najbardziej na miejscu, biorÄ…c pod uwagÄ™ Å›wiat, w którym żyjemy. Franciszek koryguje naiwne niekiedy podejÅ›cie KoÅ›cioÅ‚a, duszpasterzy czy teologii, kiedy godzimy siÄ™ na to, że istnieje wiele różnych modelów rodziny i wÅ›ród nich istnieje również nasz model. Rzecz w tym, że postÄ™pujÄ…c w ten sposób zgadzamy siÄ™ na tÄ™ grÄ™, na tÄ™ mentalność. Sprowadzamy wizjÄ™ chrzeÅ›cijaÅ„skÄ… do jednej z wielu alternatyw, którÄ… można sobie wybrać na rynku idei. A to ostatecznie utrudnia nam później gÅ‚oszenie prawdy rodzinom. ±Ê²¹±è¾±±ðż chce zatem, abyÅ›my byli wolni od tego absolutnego relatywizmu, który jest nie do przyjÄ™cia.“