Papua-Nowa Gwinea czeka na Franciszka: kraj 800 kultur, gdzie spoiwem jest Ewangelia
Beata Zajączkowska – Watykan
Pochodząca z Indii misjonarka od 15 lat pracuje na tej drugiej co do wielkości wyspie świata. Wyznaje, że to doświadczenia napełniło ją radością i jest ogromną inspiracją wiary. „Uderza mnie ogromna pokora tych ludzi i ich radość życia mimo istniejących trudności” – wyznaje siostra Shanty. Wskazuje na ogromne bogactwo papuaskiej kultury i różnorodność tamtejszej ziemi, która posiada życiodajny ocean, ale i wysokie góry, gdzie nie zawsze jeszcze dotarła cywilizacja.
Misjonarka podkreśla, że wielkim wyzwaniem Papui-Nowej Gwinej pozostaje zapewnienie dzieciom i młodzieży dostępu do edukacji. Ponad połowa społeczeństwa to analfabeci. Wspomina swoją pierwszą placówkę misyjną w Watuluma, gdzie uczyła w szkole średniej prowadzonej przez jej zgromadzenie. „Był to odcięty od świata teren, pozbawiony podstawowych środków do życia. Nie docierała tam żadna droga i cała komunikacja, łącznie z transportem żywności czy leków, musiała odbywać się oceanem” – wspomina siostra Shanty. Uczniowie docierali do tej szkoły z rozproszonych w okolicy wysepek. „Dla nich zdobycie podstawowego nawet wykształcenia już było szansą na lepsze życie” – wspomina misjonarka podkreślając ogromne zaangażowanie papuaskiego Kościoła w dzieła edukacji i rozwoju służby zdrowia.
Siostra Shanty wyznaje, że na spotkanie z papieżem w stołecznym Port Moresby przybędą mieszkańcy najbardziej odległych wysp. Przygotowano dla nich specjalne namiotowisko, gdzie będą mogli zamieszkać na kilka dni i cieszyć się obecnością Ojca Świętego. Dzięki tej inicjatywie w spotkaniach z papieżem będą mogli wziąć udział także ubodzy Papuasi, których nie byłoby stać na opłacenie noclegu w stolicy. Misjonarka wskazuje, że Ojciec Święty doświadczy młodości papuaskiego Kościoła. Prawie 70 proc. społeczeństwa to ludzie młodzi. Ziarno Ewangelii zaczyna przynosić owoce i coraz więcej młodych ludzi otwiera się na dar powołania kapłańskiego czy zakonnego. „Papież przyniesie nam umocnienie w wierze i naszej misji, a my damy mu zastrzyk prawdziwej radości Ewangelii” – wskazała siostra Shanty.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.