ҽ

"Nie wywieszamy białej flagi" - w Warszawie wielotysięczny Narodowy Marsz Życia "Nie wywieszamy białej flagi" - w Warszawie wielotysięczny Narodowy Marsz Życia  

„Nie wywieszamy białej flagi" - w Warszawie wielotysięczny Narodowy Marsz Życia

Tysiące osób przeszły w centrum w Warszawy w Narodowym Marszu Życia. Manifestacja pod hasłem „Niech żyje Polska" to wyraz afirmacji dla życia, ale i sprzeciwu wobec projektów ustaw, których celem jest poszerzenie dostępu do aborcji i tym samym zmniejszenie ochrony nienarodzonych dzieci. Patronat nad marszem objęła Konferencja Episkopatu Polski. Jej przewodniczący, arcybiskup Tadeusza Wojda zaapelował, by ta niedziela była w kościołach dniem modlitwy w obronie życia poczętego.

Karol Darmoros - Warszawa 

O znaczeniu hasła tegorocznego Narodowego Marszu Życia mówiła jego rzecznik Lidia Sankowska-Grabczuk. „Nasz marsz to afirmacja życia, afirmacją rodziny, afirmacją wszystkich podstawowych praw każdego człowieka. Ale jednocześnie wobec tej idącej jak taran rewolucji, która chce ograniczyć prawa rodziców, prawa ludzi do życia, idziemy też w silnym znaku sprzeciwu, tak aby opanować zapaść demograficzną i ten dziki pęd za Europą (…) To ważny dzień dla naszego kraju. Na naszym marszu każdy ma prawo głosu” – podkreśliła Lida Sankowska-Grabczuk. Podczas rozpoczęcia demonstracji z głośników można było usłyszeć bicie serca nienarodzonego dziecka, którego mama przyszła na marsz.

Narodowy Marsz Życia w Warszawie (Karol Darmoros)
Narodowy Marsz Życia w Warszawie (Karol Darmoros)

„Nie będziemy wywieszać białej flagi, niezależnie co się wydarzy w Sejmie, będziemy trwać tak długo, aż te prawa nienarodzonych dzieci będą zagwarantowane" - zadeklarował Bogusław Kiernicki, prezes organizującej marsz Fundacji Świętego Benedykta.

Narodowy Marsz Życia w Warszawie (Karol Darmoros)
Narodowy Marsz Życia w Warszawie (Karol Darmoros)

Manifestacja w obronie życia zgromadziła tysiące osób, które do Warszawy przyjechały z całej Polski. „Jesteśmy tu, by żeby pokazać, że życie ważne, że każde dziecko jest darem, mimo że jest to rezygnacja z pewnych rzeczy, ale widzimy jakie to jest bogactwo. Wiemy, że to potencjalni przyszli naukowcy, lekarze. Nie wiadomo ile chorób byłoby wyleczonych, ile lekarstw by powstało, gdyby nie te dzieci, które się nie narodziły" - powiedziała Radiu Watykańskiemu Ewa Liszkowska, która wraz z mężem Tomaszem i pięciorgiem swych dzieci przyjechała z Poznania.

Teresa Janowska ze Stowarzyszenia Gaudium Vitae im. Stanisławy Leszczyńskiej w Gdyni podkreślała znaczenie troski o kobiety w ciąży i opieki nad nimi już po urodzeniu dziecka. „Prowadzimy je także po porodzie, zanim jeszcze państwo wejdzie z pomocą. Zarzuca się często środowiskom kościelnym, że nie interesuje się i nie pomaga kobietom, które decydują się urodzić. My jesteśmy tego zaprzeczeniem" - zaznaczyła Teresa Janowska.

Narodowy Marsz Życia w Warszawie (Karol Darmoros)
Narodowy Marsz Życia w Warszawie (Karol Darmoros)

Narodowy Marsz Życia poprzedziły msze święte odprawione w dwóch warszawskich katedrach - Archikatedrze św. Jana Chrzciciela i Katedrze warszawsko-praskiej pw. świętego Michała Archanioła i świętego Floriana. Podobną manifestację - Marsz Dla Życia - zorganizowano dziś również w Szczecinie.

(autor jest pracownikiem Polskiego Radia) 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

14 kwietnia 2024, 15:15