ҽ

Kościół, w którym doszło do zamachu Kościół, w którym doszło do zamachu 

Bp Palinuro: terroryzmowi sprzyja wzrastające napięcie

Państwo Islamskie przyznało się do przeprowadzenia ataku na kościół w Stambule, do którego doszło w niedzielę. Potwierdza to wcześniejsze przypuszczenia miejscowych katolików. Jak zaznacza bp Massimiliano Palinuro, wikariusz apostolski Stambułu, podłożem dla terroryzmu jest wzrastające napięcie: w Europie wzrasta islamofobia, a na Bliskim Wschodzie wrogość do Zachodu.

Krzysztof Dudek SJ - Watykan

Dzięki szybkiej i energicznej akcji tureckiej policji udało się ująć dwóch podejrzanych o zamach. Pierwszy z nich pochodzi z Tadżykistanu, drugi – z Rosji. W trakcie ataku zabili 52-letniego obywatela Turcji, Tuncera Cihana.

Miejscowi wierni wciąż są zszokowani. „Bardzo smutno to mówić, ale to niespodziewane wydarzenie rodzi nieuniknione pytania we wszystkich naszych wspólnotach chrześcijańskich” – zaznacza bp Palinuro w rozmowie z dziennikiem Il Messagero. Podkreśla, że, choć w innych częściach Turcji dochodziło do podobnych tragedii, to jednak Stambuł był zawsze od nich wolny.

Niestety perspektywa na przyszłość nie napawa optymizmem. Tym bowiem, co sprzyja radykalizmowi, jest destabilizacja Bliskiego Wschodu, a region ten jest daleki od trwałego pokoju. Z drugiej strony zaostrzenie nastrojów antyislamskich w Europie niesie reperkusje dla chrześcijan w krajach muzułmańskich. „Trudno jest wyjaśnić na Zachodzie, jak bardzo akty islamofobiczne rezonują w środowisku o większości muzułmańskiej” – podkreśla bp Palinuro.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

30 stycznia 2024, 14:47