蜜桃交友

鈥濷dkry艂em, 偶e oni s膮 niez艂omni. Odkry艂em, 偶e kiedy panuje spokój, kiedy wszystko toczy si臋 dobrze, w ramach mo偶liwo艣ci, to chyba nie tak bardzo poznajemy ludzi, jak wówczas, gdy prze偶ywaj膮 oni trudno艣ci, maj膮 k艂opoty i gdy otwieraj膮 swoje serca, gdy nawet nie przymykaj膮 oczu na chwil臋 snu, ale chc膮 pomóc. Zobaczy艂em, i偶 to s膮 nasi dzisiejsi bohaterowie. Szczególnie cieszy mnie to, 偶e kochaj膮 swoich bli藕nich. Raduje mnie, 偶e poprzez okazywanie mi艂o艣ci bli藕nim oni kochaj膮 Boga. I zawsze, ka偶dego dnia, ucz臋 si臋 od nich: owej ofiarno艣ci, owej postawy s艂u偶by, z jak膮 oddaj膮 si臋 ca艂kowicie temu szlachetnemu celowi, by karmi膰 ludzi, wspiera膰 ich 鈥� zauwa偶a ks. Bilskyj. 鈥� Nazywam ich niez艂omnymi, poniewa偶 cokolwiek by do nas nie dolatywa艂o, jakiekolwiek d藕wi臋ki by si臋 nie rozchodzi艂y, jakkolwiek trudne nie by艂yby okoliczno艣ci, oni, nie zwa偶aj膮c na to wszystko 鈥� cho膰 odczuwaj膮 strach (鈥�) 鈥� nie mówi膮: «rozejd藕my si臋», ale raczej: «szybko przygotujmy, co trzeba, i rozdajmy, bo ludzie do nas przyjd膮, oni na nas licz膮, a je艣li my im nie damy je艣膰, to kto to zrobi» (鈥�). Szczerze mówi膮c, czasem wr臋cz fizycznie opadaj膮 mi r臋ce, po wysi艂ku, po zm臋czeniu podró偶膮, po tych intensywnych dniach, kiedy szuka si臋 owej pomocy, zbiera j膮, przewozi; ale gdy przyje偶d偶am do Berys艂awia i patrz臋 na nich, wówczas Pan daje si艂y, aby mo偶na by艂o zrobi膰 jeszcze wi臋cej.鈥�