Nuncjusz w Sudanie: kraj jest na skraju wojny domowej
Krzysztof Ołdakowski SJ – Watykan
WalczÄ…ce strony majÄ… swoje ogromne interesy gospodarcze. Armia kontroluje znacznÄ… część dziaÅ‚alnoÅ›ci gospodarczej kraju, z kolei bojówki paramilitarne posiadajÄ… w swoich rÄ™kach kilka kopalÅ„ zÅ‚ota, a jednÄ… dzielÄ… nawet z rosyjskimi najemnikami z Kompanii Wagnera. Podczas, gdy najwiÄ™kszym partnerem handlowym Sudanu pozostajÄ… Chiny, to bojówki majÄ… bliskie zwiÄ…zki z MoskwÄ…. Prawdziwa niezgoda pojawiÅ‚a siÄ™ w momencie, gdy doszÅ‚o do podpisania porozumienia o rozpoczÄ™ciu procesu politycznego w celu przywrócenia wÅ‚adzy w Sudanie w rÄ™ce cywilów. W Chartumie w ciÄ…gu ostatnich dni dochodzi do bombardowaÅ„ z powietrza, ostrzaÅ‚ów armatnich oraz wystrzeliwania pocisków ziemia-ziemia. Szpitale w stolicy i innych miastach zostaÅ‚y zaatakowane przy użyciu artylerii oraz broni palnej, dlatego nie mogÄ… dziaÅ‚ać. Ludzie pozostajÄ… zamkniÄ™ci w domach, których nie mogÄ… opuszczać, ponieważ wyjÅ›cie na zakupy wiąże siÄ™ z dużym ryzykiem. Ponad 1/3 z 45-milionowej spoÅ‚ecznoÅ›ci Sudanu potrzebuje pomocy humanitarnej. Mówi abp Muñoz Cárdaba, nuncjusz apostolski.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.