ҽ

Abp Szewczuk: chodzi nam o ratowanie życia Abp Szewczuk: chodzi nam o ratowanie życia  (AFP or licensors)

Abp Szewczuk: chodzi nam o ratowanie życia

„Zawsze powtarzamy, że nie można mówić o pomocy humanitarnej, jeśli nie ma człowieczeństwa jako swego rodzaju podstawy” – przyznaje abp Światosław Szewczuk. Wobec sytuacji wojennej na Ukrainie hierarcha przypomina, jak jego Kościół pracuje na rzecz uchodźców uciekających przed rosyjskim agresorem. W wywiadzie dla miejscowej greckokatolickiej telewizji wypowiada się na temat stanowiska jego wspólnoty wobec postanowień o ewakuacji dzieci z intensywnie atakowanego Bachmutu.

Pope

Władze naszych wschodnich sąsiadów poleciły, aby nieletni z tego miasta wyjechali stamtąd razem z co najmniej jednym rodzicem lub prawnym opiekunem. Wspominając dotychczasową posługę swojego Kościoła na rzecz uchodźców oraz ewakuowanych, polegającą nie tylko na zapewnieniu podstawowych potrzeb, ale również ciepłego, ludzkiego przyjęcia, abp Szewczuk zauważa, że taka sytuacja faktycznie jest niezmiernie ciężka i skomplikowana.

Abp Szewczuk: pierwszym celem ewakuacji jest ratowanie życia ludzkiego

„To zawsze bardzo trudna i dramatyczna decyzja, gdy ktoś jest zmuszony opuścić swój dom, swoje mieszkanie, wszystko, co zebrał przez całe życie, i wyjechać w czasie wojny na bezpieczniejsze terytorium. I oczywiście każdy tutaj przeżywa to na swój sposób, każdy podejmuje decyzje na swój sposób. Jednak głównym celem ewakuacji jest ratowanie życia ludzkiego – zauważa abp Szewczuk. – Przypominam sobie te dramatyczne dni w Irpieniu, Buczy i na przedmieściach Kijowa, gdzie rzeczywiście wyciągaliśmy stamtąd pod ostrzałem dzieci, kobiety czy starszych. Jak próbowaliśmy dojść do jakiegoś tymczasowego porozumienia w sprawie tych tzw. zielonych korytarzy, żeby móc ratować ludzkie życie. Dlatego mówimy o ewakuacji przede wszystkim jako o ratownictwie, ratowaniu życia ludzkiego. Oczywiście, jeśli mówimy o przymusowej ewakuacji dzieci, i to jako o czymś, co państwo uznaje za niezbędny warunek ratowania życia ludzkiego, to cóż, widać istnieją ku temu pewne powody. Nie chcę dokonywać oceny tych decyzji władz (…). Jednak wszyscy wiemy, że Bachmut stanowi dziś epicentrum tej konfrontacji militarnej. Dlatego też prosiłbym wszystkich cywilów w Bachmucie, aby, na ile to możliwe, pomyśleli o jak najszybszej ewakuacji. Wszyscy wierzymy, że to tymczasowy wyjazd, że nasza Ukraina wyzwoli wszystkie swoje obecnie okupowane terytoria i że wszyscy nasi ludzie zmuszeni do ucieczki będą mogli wrócić do własnych domów.“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

26 marca 2023, 11:12