Ukraiński karmelita: chcemy przebaczyć, ale potrzeba skruchy agresora
Po roku od rozpoczęcia pełnoskalowej wojny na Ukrainie wciąż codziennie dochodzi do rosyjskich ataków na ludność cywilną i pozycje obrońców naszych wschodnich sąsiadów. Stąd kwestie myślenia o przyszłym pojednaniu po osiągnięciu pokoju są bardzo skomplikowane. Wskazuje na to o. Vitalii Kozak, karmelita z sanktuarium w Berdyczowie.
Pope
Zakonnik dodaje, że nawet w miejscowościach mocno oddalonych od linii frontu, jak ta, gdzie posługuje, wojna odciska swoje piętno na ludności. Po chrześcijańsku pragnie się dojść do możliwości wybaczenia, ale potrzeba tutaj najpierw wyznania win i skruchy ze strony najeźdźcy, nie wspominając o samym zaprzestaniu agresji – zauważa o. Kozak.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.
25 lutego 2023, 15:02