ÃÛÌÒ½»ÓÑ

Kanada: dramat szkół nie przekreÅ›la dokonaÅ„ misjonarzy wÅ›ród Indian Kanada: dramat szkół nie przekreÅ›la dokonaÅ„ misjonarzy wÅ›ród Indian 

Kanada: dramat szkół nie podważa pracy misjonarzy wśród Indian

Papieska wizyta w Kanadzie miała wielkie znaczenie dla zgromadzenia oblatów. Od ponad 180 lat są oni zaangażowani w misję wśród rdzennych mieszkańców tego kraju. Im też powierzono prowadzenie wielu szkół rezydencjalnych. Jak przypomina w rozmowie z Radiem Watykańskim ks. Marc Dessureault z kurii generalnej tego zgromadzenia, oblaci rozpoczęli proces pojednania z rdzenną ludnością Kanady już przed 40 laty.

Radio Watykańskie

Już wtedy wsÅ‚uchujÄ…c siÄ™ w Å›wiadectwa byÅ‚ych absolwentów szkóÅ‚ rezydencjalnych, zakonnicy poznali ich dramat i zrozumieli, że zaangażowanie zakonu w ten rzÄ…dowy program byÅ‚o bÅ‚Ä™dem. W 1991 r. oficjalnie za to przeprosili. Ks. Dessureault, który sam jest Kanadyjczykiem, z caÅ‚Ä… stanowczoÅ›ciÄ… podkreÅ›la jednak, że celem szkóÅ‚ rezydencjalnych, a przynajmniej pracujÄ…cych w nich oblatów, nigdy nie byÅ‚a eksterminacja tubylców.

Jest on również przekonany, że zaangażowanie tego zgromadzenia w prowadzenie szkóÅ‚ rezydencjalnych nie naruszyÅ‚o silnych relacji, które na przestrzeni tych180 lat nawiÄ…zaÅ‚y siÄ™ miÄ™dzy oblatami i ludami tubylczymi w Kanadzie.

Ks. Marc Dessureault: tubylcy są wdzięczni za naszą obecność

„Musimy bezwzglÄ™dnie podkreÅ›lić różnicÄ™ miÄ™dzy historiÄ… szkóÅ‚ a naszÄ… obecnoÅ›ciÄ… w parafiach i wioskach ludnoÅ›ci tubylczej. W niektórych miejscach spotykaÅ‚em niekiedy braci, którzy mówili jÄ™zykiem jakiejÅ› grupy tubylczej nawet lepiej niż sami ci ludzie. W mÅ‚odoÅ›ci poznaÅ‚em braci, którzy wykonali ogromnÄ… pracÄ™, by tworzyć sÅ‚owniki jÄ™zyków tubylczych, i przetÅ‚umaczyli caÅ‚Ä… liturgiÄ™ na miejscowy jÄ™zyk. Sam kilka razy jako misjonarz peÅ‚niÅ‚em posÅ‚ugÄ™ Å›wiÄ…tecznÄ… lub wielkanocnÄ… w niektórych wioskach i tam od razu daÅ‚o siÄ™ zauważyć, jak bardzo ci ludzie doceniajÄ… naszÄ… obecność. OczywiÅ›cie byÅ‚y też trudne chwile, nadużycia popeÅ‚nionych przez naszych braci. I nawet gdyby to byÅ‚ tylko jeden przypadek, to zawsze bÄ™dzie to o jeden przypadek za dużo. Ale przyjaźń naszej rodziny zakonnej z tymi ludami jest niepodważalnym faktem.“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

05 sierpnia 2022, 15:22