ÃÛÌÒ½»ÓÑ

Każda rosyjska rakieta przekonuje nas, że nie ma innej opcji, jak walczyć do zwyciÄ™stwa Każda rosyjska rakieta przekonuje nas, że nie ma innej opcji, jak walczyć do zwyciÄ™stwa 

Marianin z Charkowa: musimy walczyć do zwycięstwa, okupacja to horror

Jest nam trudno, bo walczymy nie tylko z wrogiem i narastającym przygnębieniem, ale uderzają w nas również głosy tych, którzy w Europie zachodniej, a nawet w samym Kościele, podważają sens naszej walki – mówi pozostający w ostrzeliwanym Charkowie ks. Mikołaj Bieliczew. Ostrzega, że takie głosy poważnie naruszają autorytet Kościoła, jest to odbierane bardzo negatywnie, a konsekwencje będą odczuwane dla katolików przez lata, a nawet dziesięciolecia.

Krzysztof Bronk – Watykan

UkraiÅ„cy wiedzÄ…, że nie mogÄ… siÄ™ zgodzić na rosyjskÄ… okupacjÄ™, bo ich sytuacja bÄ™dzie jeszcze gorsza niż teraz podczas wojny. WidzieliÅ›my w Mariupolu, że okupacja to gwaÅ‚ty, tortury, totalne zniszczenie duszy i ciaÅ‚a, gorsze niż niewolnictwo – mówi ks. Bieliczew.

KoÅ›cióÅ‚ musi siÄ™ jasno opowiedzieć, inaczej straci autorytet

„Oczekujemy wyraźnego stanowiska KoÅ›cioÅ‚a i ludzi na caÅ‚ym Å›wiecie, aby opowiedzieli siÄ™ przeciwko agresji Rosji, bo to nie jest wojna domowa czy jakiÅ› konflikt, to jest wojna na zniszczenie. Ludzie na Å›wiecie tego nie rozumiejÄ…. A my powoli zaczynamy żyć z tÄ… myÅ›lÄ…, coraz lepiej rozumiemy, że niestety nie ma innej opcji, jak walczyć do zwyciÄ™stwa. Pomaga w tym każda kolejna rakieta, która przylatuje i niszczy szpital, klinikÄ™, szkoÅ‚Ä™, supermarket. Potrzebujemy, żeby ludzie w Europie to rozumieli, a KoÅ›cióÅ‚ przejrzyÅ›cie siÄ™ o tym wypowiadaÅ‚. Bo nie ma możliwoÅ›ci poddania siÄ™. My widzimy, co bÄ™dzie z tymi, którzy znajdÄ… siÄ™ pod wÅ‚adzÄ… Rosji. To sÄ… porwania, tortury, gwaÅ‚ty. To jest horror. Ja podejrzewam, że ludzie we WÅ‚oszech nie sÄ… w stanie sobie tego uÅ›wiadomić. To siÄ™ dzieje na takÄ… skalÄ™, że dla nas to jest szok. I szokiem jest, że caÅ‚y Å›wiat na to patrzy i przyzwala. Dla nas nie ma takiej opcji, by siÄ™ poddać, bo to gorsze niż niewolnictwo, to niszczenie ciaÅ‚a i duszy, totalne.“

UkraiÅ„ski marianin zauważa, że ludzie w Charkowie przeżywajÄ… kryzys, bo zdajÄ… sobie sprawÄ™, że wojna siÄ™ przedÅ‚uży, nie zakoÅ„czy siÄ™, jak liczyli do koÅ„ca lata. Teraz jest Å‚atwiej o pożywienie, bo UkraiÅ„cy sÄ… zaradni, sami uprawiajÄ… coÅ› na dziaÅ‚kach. Obawiamy siÄ™ o to, co bÄ™dzie na jesieÅ„, bo pomocy jest mniej, nie ma prÄ…du, nie wiemy, jak bÄ™dzie z ogrzewaniem – mówi ks. Bieliczew.

Żyjemy jak w rosyjskiej ruletce

„Sytuacja jest stabilnie ciężka, bo codzienne trwa ostrzał. To rosyjska ruletka. Wiadomo, że będzie ostrzał, ale nie wiadomo gdzie, i nie wiadomo, czy nasza obrona przeciwlotnicza to powstrzyma. Ludzie trochę dziwnie się do tego przyzwyczaili. Choć jest to chore samo w sobie. Jak można się do takiej rzeczy przyzwyczaić? Chociaż się boją. Idziesz do sklepu i w połowie drogi odzywa się alarm przeciwlotniczy. I nie wiesz, czy masz iść dalej czy szukać schronu. Nie zawsze można znaleźć dobre rozwiązanie. Ale jakoś trzeba żyć.“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

16 lipca 2022, 14:15