Mozambik: atak dżihadystów, spalony kościół, szpital i szkoła
Krzysztof Bronk - Watykan
W miejscowoÅ›ci tej stacjonowaÅ‚y siÅ‚y rzÄ…dowe. DoszÅ‚o do ostrego, kilkugodzinnego starcia miÄ™dzy wojskiem i dżihadystami. Użyto ciężkiej broni, ulice byÅ‚y usiane trupami, również ludnoÅ›ci cywilnej. CiaÅ‚a byÅ‚y bezlitoÅ›nie zmasakrowane - opowiadajÄ… miejscowi misjonarze.
Podobny atak miaÅ‚ już miejsce w marcu. Jak podaje miejscowy biskup Luiz Lisboa, dżihadyÅ›ci obiecali wtedy, że jeszcze tam wrócÄ…. I tak rzeczywiÅ›cie siÄ™ staÅ‚o.
Nie jest jasne, na czyje zlecenie dziaÅ‚ajÄ… lokalni islamiÅ›ci. Przypuszcza siÄ™, że sÄ… zwiÄ…zani z miejscowymi grupami zorganizowanej przestÄ™pczoÅ›ci, które zajmujÄ… siÄ™ handlem narkotykami pochodzÄ…cymi z Azji Åšrodkowej. Jak podajÄ… misjonarze, miejscowa ludność żyje w ciÄ…gÅ‚ym strachu. Podczas ataku na przybrzeżnÄ… miejscowość Mocimboa da Praia wiele osób chroniÅ‚o siÄ™ ucieczkÄ… w morze, na niewielkich Å‚odziach rybackich. Ludzie bojÄ… siÄ™ jednak powrotu dżihadystów, tym bardziej, że, jak siÄ™ okazaÅ‚o, nie odstrasza ich nawet obecność wojska.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.