ÃÛÌÒ½»ÓÑ

„Koronawirus powoduje cierpienia nie tylko fizyczne, ale również duchowe i to bardzo poważne. Nasi pacjenci sÄ… nie tylko chorzy, ale też odizolowani, osamotnieni. Nie majÄ… kontaktu z innymi ludźmi, ze swymi krewnymi. Brak im czuÅ‚oÅ›ci najbliższych. A przy tym zdajÄ… sobie sprawÄ™, że ich terapia może siÄ™ nie powieść. WiedzÄ…, że grozi im Å›mierć, czujÄ… jej bliskość. DoÅ›wiadczajÄ… wiÄ™c wielkiej trwogi - mówi Radiu WatykaÅ„skiemu dr Filippo Risaliti. - Ze wzglÄ™du na zastosowane Å›rodki bezpieczeÅ„stwa, majÄ…ce chronić przed rozprzestrzenianiem siÄ™ choroby, tylko my personel medyczny mamy do nich dostÄ™p. Nie mogÄ… ich odwiedzać ani krewni, ani kapelani. A i my, kiedy zbliżamy siÄ™ do nich jesteÅ›my ubrani jak Marsjanie. To utrudnia nawiÄ…zanie bezpoÅ›rednich miÄ™dzyosobowych relacji miÄ™dzy pacjentem i lekarzem. PrzyjÅ›cie do chorych z NajÅ›wiÄ™tszym Sakramentem jest wiÄ™c odpowiedziÄ… na tÄ™ wÅ‚aÅ›nie sytuacjÄ™, na osamotnienie, którego ci pacjenci doÅ›wiadczajÄ… podczas choroby.“