Wenezuela: rząd blokuje pomoc humanitarną, śół blisko ludzi
Paweł Pasierbek SJ – Watykan
W minionych dniach miała dotrzeć do Wenezueli zagraniczna pomoc w postaci żywności i lekarstw. Niestety, ciężarówki wiozące produkty pierwszej potrzeby zostały zatrzymane przez gwardię narodową wierną prezydentowi na granicy kolumbijsko-wenezuelskiej. Jednocześnie prawie 300 protestujących tam osób zostało rannych. Z kolei na granicy z Brazylią w pokojowej demonstracji wzięli udział członkowie jednego z tubylczych plemion. Zgromadzenie to zostało brutalnie rozpędzone i według nieoficjalnych danych zginęło około 20 osób, a kolejnych 100 zostało rannych.
Kościół w Wenezueli stara się towarzyszyć swoim wiernym. Biskupi udają się na miejsca zamieszek i solidaryzują z protestującymi. Apelują także o przestrzeganie prawa i potępiają używanie przemocy. „Krew naszych braci woła do nieba i domaga się Bożej sprawiedliwości” – mówią tamtejsi hierarchowie apelując o otwarcie granic na pomoc humanitarną.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.