ÃÛÌÒ½»ÓÑ

JemeÅ„czycy proszÄ… o ±è´Ç°ìóÂá JemeÅ„czycy proszÄ… o ±è´Ç°ìóÂá 

Bp Hinder, Jemen: brak kultury kompromisu

Wspólnocie międzynarodowej powinno bardziej zależeć na zakończeniu wojny w Jemenie. Jak na razie jest to konflikt zapomniany – uważa bp Paul Hinder, zwierzchnik Kościoła katolickiego w Arabii Południowej, a zatem również w Jemenie. W ten sposób nawiązał on do pierwszej tury pokojowych negocjacji, które rozpoczynają się w Genewie.

Krzysztof Bronk - Watykan

Szwajcarski biskup misyjny przypomina, że w Jemenie mamy do czynienia nie tylko z konfliktem lokalnym, ale również miÄ™dzynarodowym i wewnÄ…trzislamskim, którego gÅ‚ównymi ogniwami sÄ… Arabia Saudyjska i Iran. Bp Hinder zaznacza ponadto, że w konflikcie tym nie posÅ‚użono siÄ™ jeszcze broniÄ…, jakÄ… sÄ… migranci i uchodźcy. W Jemenie żyje co najmniej 27 mln ludzi. Kiedy zostanÄ… zmuszeni do opuszczenia swego kraju, wspólnota miÄ™dzynarodowa bÄ™dzie miaÅ‚a poważny problem – dodaje wikariusz apostolski dla Arabii PoÅ‚udniowej. Przyznaje jednak, że doprowadzenie do rozejmu nie bÄ™dzie Å‚atwe.

„Problem polega na tym, że w kulturze Wschodu każdy dąży do absolutnego zwyciÄ™stwa. I to siÄ™ tu nie sprawdza. Brak w tej kulturze umiejÄ™tnoÅ›ci wypracowania kompromisu, rozwiÄ…zania, w które każdy musi wnieść swój wkÅ‚ad. To jest jedna z przeszkód dla negocjacji – powiedziaÅ‚ Radiu WatykaÅ„skiemu bp Hinder. – Z drugiej strony jest też prawdÄ…, że zbyt wielu stronom zależy na tym, by ta wojna nadal trwaÅ‚a, bo majÄ… w tym swój interes. I nie myÅ›lÄ™ tu w pierwszym rzÄ™dzie o siÅ‚ach wewnÄ…trz kraju. Zbyt wielu ludzi zarabia na tej wojnie. Jak już mówiÅ‚em wiele razy, dopóki ci, którzy handlujÄ… broniÄ…, bÄ™dÄ… mogli zarobić na tej wojnie, dopóty nie bÄ™dzie im zależaÅ‚o na zawarciu rozejmu.“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

07 września 2018, 15:30