蜜桃交友

Ks. Pawe? Rytel-Andrianik - Watykan

Franciszek zaznaczy?, ?e to w?a?nie ?Duch ?wi?ty jest Tym, który zapewnia powszechno?? i jedno?? Ko?cio?a”. A Ko?ció? – jak zaznacza Papie? cytuj?c ?w. ?ukasza Ewangelist? – jest znakiem ?nowej jedno?ci mi?dzy wszystkimi narodami”.

Przywo?uj?c s?owa ?w. Augustyna Ojciec ?wi?ty wyja?nia, ?e ?czym dusza dla cia?a, tym Duch ?wi?ty dla cia?a Chrystusowego, którym jest Ko?ció?”. Dlatego w?a?nie – jak zaznacza Papie? – ?Duch ?wi?ty nie dzia?a na rzecz jedno?ci Ko?cio?a z zewn?trz; nie ogranicza si? do nakazywania nam trwania w jedno?ci. On sam jest «wi?zi? jedno?ci»”.

Papie? podkre?la, ?e ?jedno?? Ko?cio?a jest jedno?ci? mi?dzy osobami i nie osi?ga si? jej przy stole, ale w ?yciu”. A nie jest to ?atwe, bo cho? ?wszyscy pragniemy jedno?ci” to – jak zaznacza Franciszek – ?jest ona tak trudna do osi?gni?cia, ?e nawet w ma??eństwie i rodzinie jedno?? i zgoda s? jednymi z najtrudniejszych rzeczy do osi?gni?cia, a jeszcze trudniejszymi do utrzymania”.

?Jedno?? Pi??dziesi?tnicy, wed?ug Ducha, dokonuje si? wówczas, gdy cz?owiek stara si? postawi? w centrum Boga, a nie samego siebie” – podsumowuje Ojciec ?wi?ty. 

Pe?na tre?? katechezy:

Drodzy Bracia i Siostry, dzień dobry!

W naszym cyklu katechez na temat Ducha ?wi?tego i Ko?cio?a odnosimy si? dzisiaj do Ksi?gi Dziejów Apostolskich.

Relacja o zst?pieniu Ducha ?wi?tego w dniu Pi??dziesi?tnicy rozpoczyna si? od opisu niektórych znaków przygotowawczych – szumi?cego wiatru i j?zyków ognia – ale kończy si? stwierdzeniem: ?I wszyscy zostali nape?nieni Duchem ?wi?tym” (Dz 2, 4). ?w. ?ukasz – autor Dziejów Apostolskich – podkre?la, ?e Duch ?wi?ty jest Tym, który zapewnia powszechno?? i jedno?? Ko?cio?a. Bezpo?rednim skutkiem ?nape?nienia Duchem ?wi?tym” jest to, ?e Aposto?owie ?zacz?li mówi? obcymi j?zykami” i wyszli z Wieczernika, aby g?osi? Jezusa Chrystusa t?umowi (por. Dz 2, 4 nn).

W ten sposób, ?ukasz chcia? podkre?li? powszechn? misj? Ko?cio?a, jako znaku nowej jedno?ci mi?dzy wszystkimi narodami. Widzimy, ?e Duch ?wi?ty dzia?a na dwa sposoby na rzecz jedno?ci. Z jednej strony pobudza Ko?ció? do wyj?cia na zewn?trz, aby móg? przyjmowa? coraz wi?cej osób i narodów; z drugiej strony gromadzi go w swym wn?trzu, aby umocni? osi?gni?t? jedno??. Uczy go poszerza? si? w powszechno?ci i gromadzi? si? w jedno?ci. Powszechny i jeden: to jest tajemnica Ko?cio?a.

Dzia?anie pierwszego z tych dwóch ruchów – powszechno?ci – dostrzegamy w Dziejach Apostolskich, w rozdziale 10, w wydarzeniu nawrócenia Korneliusza. W dniu Pi??dziesi?tnicy aposto?owie g?osili Chrystusa wszystkim ?ydom i wyznawcom Prawa Moj?eszowego, niezale?nie od tego, do jakiego narodu nale?eli. Trzeba by?o kolejnej ?Pi??dziesi?tnicy”, bardzo podobnej do pierwszej, tej w domu setnika Korneliusza, aby sk?oni? Aposto?ów do poszerzenia horyzontu i prze?amania ostatniej bariery, mi?dzy ?ydami a poganami (por. Dz 10-11).

Do tej ekspansji etnicznej dochodzi ekspansja geograficzna. Pawe? – czytamy ponownie w Dziejach Apostolskich (por. 16, 6-10) – chcia? g?osi? Ewangeli? w nowym regionie Azji Mniejszej. Ale, jak napisano, ?Duch ?wi?ty zabroni? im”; chcia? przej?? do Bitynii, ?Duch ?wi?ty nie pozwoli? im”. Natychmiast odkrywamy powód tych zaskakuj?cych zakazów Ducha: nast?pnej nocy Aposto? otrzyma? we ?nie rozkaz wyruszenia do Macedonii. W ten sposób Ewangelia opu?ci?a jego rodzinn? Azj? i wkroczy?a do Europy.

Drugi ruch Ducha ?wi?tego – ten, który stwarza jedno?? – dostrzegamy w 15 rozdziale Dziejów Apostolskich, podczas tak zwanego Soboru Jerozolimskiego. Problem polega na tym, jak sprawi?, by osi?gni?ta powszechno?? nie zagrozi?a jedno?ci Ko?cio?a. Duch ?wi?ty nie zawsze dzia?a na rzecz jedno?ci nagle, poprzez cudowne i stanowcze interwencje, jak w dniu Pi??dziesi?tnicy. Czyni to równie? – i to w wi?kszo?ci przypadków – poprzez dyskretne dzia?anie, z poszanowaniem czasu i ludzkich ró?nic, pos?uguj?c si? osobami i instytucjami, przez modlitw? i spory. W sposób, powiedzieliby?my dzisiaj, synodalny. Tak w?a?nie sta?o si? na Soborze Jerozolimskim w kwestii obowi?zków wynikaj?cych z Prawa Moj?eszowego.

?w. Augustyn wyja?nia jedno?? dokonan? przez Ducha ?wi?tego za pomoc? obrazu, który sta? si? klasyczny: ?Czym dusza dla cia?a, tym Duch ?wi?ty dla cia?a Chrystusowego, którym jest Ko?ció?” [1]. Obraz ten pomaga nam zrozumie? co? wa?nego. Duch ?wi?ty nie dzia?a na rzecz jedno?ci Ko?cio?a z zewn?trz; nie ogranicza si? do nakazywania nam trwania w jedno?ci. On sam jest ?wi?zi? jedno?ci”. To On, który czyni jedno?? Ko?cio?a.

Jak zawsze, kończymy my?l?, która pomaga nam przej?? od Ko?cio?a jako ca?o?ci do ka?dego z nas. Jedno?? Ko?cio?a jest jedno?ci? mi?dzy osobami i nie osi?ga si? jej przy stole, ale w ?yciu. Osi?ga si? w ?yciu. Wszyscy pragniemy jedno?ci, wszyscy pragniemy jej z g??bi naszych serc, ale jest ona tak trudna do osi?gni?cia, ?e nawet w ma??eństwie i rodzinie jedno?? i zgoda s? jednymi z najtrudniejszych rzeczy do osi?gni?cia, a jeszcze trudniejszymi do utrzymania.

Powodem – i to jest trudne dla jedno?ci mi?dzy nami – to, ?e ka?dy chce, owszem, osi?gn?? jedno??, ale wokó? swojego punktu widzenia, nie my?l?c o tym, ?e druga osoba – ?e inni – która stoi przed nim my?li dok?adnie to samo o ?swoim” punkcie widzenia. W ten sposób jedno?? jedynie si? oddala. Jedno?? ?ycia, jedno?? Pi??dziesi?tnicy, wed?ug Ducha, dokonuje si? wówczas, gdy cz?owiek stara si? postawi? w centrum Boga, a nie samego siebie. W ten sposób buduje si? równie? jedno?? chrze?cijan: nie czekaj?c, a? inni do??cz? do nas tam, gdzie jeste?my, ale pod??aj?c razem ku Chrystusowi.

Pro?my Ducha ?wi?tego, aby pomóg? nam by? narz?dziami jedno?ci i pokoju.