ʲ辱ż: obdarzeni mocą Ducha możemy być prorokami nadziei
Krzysztof Ołdakowski SJ – Watykan
Mottem spotkania, do którego nawiązał Ojciec Święty są słowa z Księgi Proroka Jeremiasza: „Dam wam przyszłość pełną nadziei” (Jer 29, 11). Podkreślił, że to sam Pan obdarza nadzieją poprzez swoje ciągłe przesłania miłości oraz poprzez różne niespodzianki, które czasami powodują dezorientację, ale pomagają równocześnie wychodzić z mentalnych i duchowych ograniczeń. Jego obecność pełna czułości, towarzyszy nam oraz zobowiązuje. Przeszłość życia konsekrowanego w Hiszpanii jest pełna przykładów poświęcania oraz cichej i ukrytej świętości. To życie bez ukrywania niepewności i obaw niesie wiele możliwości i podejmowane z entuzjazmem, pasją oraz ze świadomością ma sens we współczesnym świecie. Franciszek podkreślił szczególnie proroczy wymiar powołania do życia zakonnego.
„Jedym z celów roku życia konsekrowanego było «spojrzenie w przyszłość z nadzieją» - powiedział ʲ辱ż. Przyznał, że znane są trudności, które przeżywa dzisiaj życie zakonne. Należą do nich: spadek powołań oraz starzenie się członków zgromadzeń, problemy ekonomiczne oraz te związane z międzynarodowością i globalizacją, pułapki relatywizmu, marginalizacja i brak społecznego uznania. Ale to właśnie w tych okolicznościach wznosimy naszą nadzieję do Pana, jedynego, który może pomóc i zbawić – powiedział Franciszek. Ta nadzieja skłania nas do tego, aby prosić Pana, żeby posyłał robotników na swoje żniwo”.
Franciszek zwrócił uwagę, że zakonnicy i zakonnice powinni być ogarnięci pasją do dzieł miłosierdzia, wręcz znużeni oraz zmęczeni ich wypełnianiem. Nie chodzi jedynie o to, aby być bohaterami oraz dawać dobry przykład, ale o bycie blisko ludzkich sytuacji cierpienia i rozpaczy, które czekają na światło Ewangelii. Trzeba towarzyszyć, szukać na różnych drogach, ze świadomością własnego ubóstwa składać ufność w Panu oraz w jego miłości bez granic. Na zakończenie Franciszek prosił o wstawiennictwo Maryję, aby towarzyszyła oraz pomagała odkrywać drogę, którą należy podążać.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.