ҽ

Kard. Jean-Claude Hollerich Kard. Jean-Claude Hollerich 

Kard. Hollerich: Luksemburg to też peryferie, wielkie ubóstwo duchowe

Luksemburg to też peryferie. Jesteśmy bogaci materialnie, ale ubodzy pod względem duchowym – mówi kard. Jean Claude Hollerich na trzy dni przed przyjazdem Papieża do jego ojczyzny. Jesteśmy krajem materialistycznym, większość ludzi wierzy, że to pieniądze nadają życiu sens. A przy tym wiemy dobrze, że tak nie jest – dodaje arcybiskup Luksemburga.

Krzysztof Bronk i Gudrun Sailer - Watykan

Podkreśla, że wiedzą to również sami Luksemburczycy. Wielu szuka Boga i są gotowi przyjąć Dobrą Nowinę, stąd pilna potrzeba głoszenia Ewangelii – dodaje kard. Hollerich. Jego zdaniem nadeszła chwila, kiedy Jezus ponownie może zafascynować współczesnego człowieka.

W rozmowie z Radiem Watykańskim zauważa, że Luksemburg jest rzeczywistością wielokulturową. Tylko połowa mieszkańców ma luksemburskie obywatelstwo, a rodowici Luksemburczycy to zaledwie jedna trzecia populacji. Odzwierciedla się to również w miejscowym Kościele, który jest niewielki, a przy tym składa się z wielu wspólnot etnicznych. „Kiedy wyjeżdżam na przykład gdzieś z młodzieżą, muszę się posługiwać różnymi językami: luksemburskim, francuskim, angielskim, bo ludzie się nie rozumieją” – przyznaje kard. Hollerich.

Jego zdaniem pod tym względem Luksemburg może być wzorem dla innych krajów Europy, gdzie, jak twierdzi, „istnieją bardzo silne Kościoły narodowe. Inny jest Kościół we Francji, inny w Belgii, Niemczech czy w Polsce, nie wspominając już o Węgrach. Musimy zatem otworzyć się na siebie nawzajem. Musimy się słuchać, aby skruszyć kościelne nacjonalizmy, które mogą wyrosnąć u boku innych nacjonalizmów, które nabierają siły w Europie” – uważa arcybiskup Luksemburga.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

24 września 2024, 10:23