蜜桃交友

Svitlana Dukhovych 鈥� Watykan

Zakonnik zauwa偶a, i偶 uda艂o mu si臋 zorganizowa膰 wsparcie duchowe dla 偶o艂nierzy w ca艂kiem wydajny sposób. 鈥濪zi臋ki Bogu, by艂em szcz臋艣liwy, 偶e moi koledzy ze S艂owacji, ksi臋偶a, z艂o偶yli si臋 i zdo艂a艂em zrobi膰 tak膮 mobiln膮 kaplic臋 艣w. Micha艂a Archanio艂a. W niej jako kapelan wojskowy odwiedzam ch艂opaków na ca艂ej linii frontu, gdzie znajduj膮 si臋 nasi wierni z naszych wspólnot鈥� 鈥� opisuje o. Nowak. Jak zaznacza 鈥瀕udzie, którzy przychodzili do ko艣cio艂a w ka偶d膮 niedziel臋, w ka偶de 艣wi臋to tu, w swoich miejscowo艣ciach, równie偶 tam, na froncie, t臋skni膮 za tymi sakramentami, a nie zawsze jest kapelan w ka偶dej jednostce lub batalionie. Wi臋c staram si臋 odwiedza膰 ch艂opaków tak raz w miesi膮cu, niezale偶nie od tego, czy chodzi o okolice Kupia艅ska czy 艁ymanu. Rozmawiamy, spotykamy si臋, modlimy si臋, spowiadamy i udzielamy komunii. Ta kaplica zapewnia tak膮 mo偶liwo艣膰, poniewa偶 jest mobilna i zamkni臋ta鈥� 鈥� mówi kap艂an.

Misjonarz 艣w. Wincentego a Paulo dodaje równie偶, i偶 oczywi艣cie d艂uga wojna pozostawia po sobie 艣lad w艣ród obro艅ców. Ale ostatecznie nie daj膮 si臋 pokona膰 zniech臋ceniu. 鈥濽 tych ch艂opaków, do których je偶d偶臋, czyli u naszych katolików znajduj膮cych si臋 na froncie jest duch, jest zapa艂. Tak, pojawia si臋 zm臋czenie, ale oni wiedz膮, dlaczego tam przebywaj膮. Walcz膮 i wiedz膮, o co walcz膮, dlaczego walcz膮, i pozostaj膮 umotywowani. To znaczy, nie dostrzeg艂em zupe艂nego wypalenia lub rozpaczy, cho膰 tak, s膮 straty, jest ból, bo to wojna鈥� 鈥� mówi duchowny.

Opisuje równie偶, jak faktycznie 偶o艂nierze na froncie oczekuj膮 od niego przede wszystkim pos艂ugi duszpasterskiej, bowiem odczuwaj膮 takie potrzeby. Opowiada: 鈥瀏dy ich pytam: «czego wam, ch艂opaki, potrzeba?». «Modlitwy, ojcze» 鈥� odpowiadaj膮. «Ale co mam wam przywie藕膰?» 鈥� mówi臋. «Przyjed藕 i pomódl si臋» 鈥� s艂ysz臋. I moje wizyty u ch艂opaków stanowi膮 taki rodzaj pos艂ugi duszpasterskiej, w której nie przychodz臋, aby przynie艣膰 co艣 materialnego, ale aby by膰 z nimi, aby si臋 modli膰鈥�. O. Nowak podaje równie偶 konkretne przyk艂ady: 鈥瀔iedy艣 jeden mi wyzna艂: «ja nie wiem jakim cudem 鈥� powiedzia艂 鈥� ale do wojny nigdy nie by艂em zbyt religijny, a teraz bardzo si臋 taki sta艂em, ja wierz臋鈥� Bo kiedy pi臋膰 granatów trafia w blinda偶 nad twoim okopem, a ty wychodzisz z tego 偶ywy i zdrowy, to nie wiem, jak inaczej to nazwa膰, ni偶 cudem». Podobnie, gdy np. wracaj膮 na pozycj臋, a inni ich pytaj膮: «jak to? Wydostali艣cie si臋 stamt膮d?», bo nikt ju偶 nawet na nich nie czeka艂鈥�.