蜜桃交友

Ks. Arkadiusz Noco艅 - Watykan

Wiadomo艣ci, jakie o tym bardzo popularnym 艣wi臋tym przekaza艂a tradycja chrze艣cija艅ska, s膮 wyj膮tkowo sk膮pe i niedok艂adne. Wynika to poniek膮d z faktu, 偶e 偶y艂 w bardzo odleg艂ych czasach, III wieku po Chrystusie, kiedy wrogowie Ko艣cio艂a prze艣ladowali nie tylko jego cz艂onków, ale tak偶e pami臋膰 o nich, niszcz膮c m. in. 鈥濧kta M臋czenników鈥�, czyli chwalebne opisy ich m臋cze艅skiej 艣mierci. Trudno si臋 wi臋c dziwi膰, 偶e gdy sko艅czy艂y si臋 czasy prze艣ladowa艅, chc膮c odtworzy膰 pewne wydarzenia, przekazywano potomnym niepe艂ne, a czasem nawet sprzeczne wiadomo艣ci. O 艣w. Walentym wiemy na pewno, 偶e odda艂 偶ycie za Chrystusa i swoich braci w wierze 鈥� najwi臋cej, co mo偶e uczyni膰 cz艂owiek. Wszelkie pozosta艂e wydarzenia z jego biografii s膮 drugorz臋dne, cho膰 niew膮tpliwe pi臋kne i warte przypomnienia.

Podaje si臋 na przyk艂ad, 偶e w czasie prze艣ladowa艅 towarzyszy艂 m臋czennikom w ich procesach i podczas egzekucji. Sam aresztowany, poddany zosta艂 torturom maj膮cym sk艂oni膰 go do wyparcia si臋 wiary. Nieugi臋ty, zosta艂 艣ci臋ty mieczem.

Inne z poda艅 g艂osi, 偶e jako biskup Terni nawraca艂 gorliwie pogan. Zaproszony do Rzymu przez niejakiego Kratona, poga艅skiego filozofa, uzdrowi艂 jego chromego syna. Wydarzenie to sprawi艂o, 偶e Kraton ochrzci艂 si臋 wraz z ca艂膮 rodzin膮 i swymi uczniami. Kiedy doniesiono o tym prefektowi miasta kaza艂 uwi臋zi膰 Walentego i 艣ci膮膰 go w wi臋zieniu.

Zachowa艂y si臋 te偶 przekazy, wed艂ug których biskup Walenty mia艂 potajemnie udziela膰 艣lubów zakochanym parom. Poniewa偶 prawo zabrania艂o wówczas ma艂偶e艅stwa m臋偶czy藕nie, który nie odby艂 jeszcze s艂u偶by wojskowej, aresztowano biskupa i skazano na 艣mier膰. Inne z poda艅 g艂osi, 偶e jako pierwszy pob艂ogos艂awi艂 zwi膮zek ma艂偶e艅ski mi臋dzy poganinem i chrze艣cijank膮. Znany od samego pocz膮tku ze swej sympatii do zakochanych, uznany zosta艂 po 艣mierci za ich patrona.

Z ksi膮偶ki 鈥濸rzekroczy膰 próg nadziei鈥� Papie偶a 艣w. Jana Paw艂a II: 鈥濵i艂o艣膰 nie jest do wyuczenia, a jednocze艣nie nic nie jest tak bardzo do wyuczenia jak mi艂o艣膰! Jako m艂ody kap艂an nauczy艂em si臋 mi艂owa膰 ludzk膮 mi艂o艣膰. To jest jedna z tych podstawowych tre艣ci, na której skupi艂em swoje kap艂a艅stwo, swoje pos艂ugiwanie na ambonie, w konfesjonale, a tak偶e u偶ywaj膮c s艂owa pisanego. Je艣li umi艂uje si臋 ludzk膮 mi艂o艣膰, to wtedy rodzi si臋 tak偶e 偶ywa potrzeba zaanga偶owania wszystkich si艂 na rzecz 鈥榩i臋knej mi艂o艣ci鈥�. Bo mi艂o艣膰 jest pi臋kna. M艂odzi w gruncie rzeczy szukaj膮 zawsze pi臋kna mi艂o艣ci, chc膮, a偶eby ich mi艂o艣膰 by艂a pi臋kna. Je艣li ulegaj膮 swoim s艂abo艣ciom, je偶eli id膮 za tym wszystkim, co mo偶na by nazwa膰 鈥榸gorszeniem wspó艂czesnego 艣wiata鈥�, to w g艂臋bi serca pragn膮 pi臋knej i czystej mi艂o艣ci鈥�  (n. 19).

14 lutego (prawdopodobny dzie艅 艣mierci 艣w. Walentego), obchodzony jest w wielu krajach jako dzie艅 zakochanych, tzw. 鈥濿alentynki鈥�, w którym osobom bliskim sercu okazuje si臋 dowody sympatii, wysy艂aj膮c im kwiaty, czerwone serduszka, kartki pocztowe. Ka偶dy taki przejaw sympatii i mi艂o艣ci jest niew膮tpliwie czym艣 pi臋knym i dobrym.

Z drugiej strony wspomniane 鈥濿alentynki鈥� s膮 te偶 swoist膮 próba 鈥瀔radzie偶y鈥�. Kard. Stanis艂aw Nagy: 鈥濩hc膮 nam ukra艣膰 tego 艣wi臋tego, zatroskanego o pi臋kn膮 mi艂o艣膰 i uczyni膰 z niego 艣wi臋tokradczo patrona mi艂o艣ci byle jakiej, mi艂o艣ci, która nie uznaje 偶adnych praw. Nie takiej mi艂o艣ci s艂u偶y艂 艣w. Walenty, bo nie taka mi艂o艣膰 jest pi臋kna鈥�.

Ka偶dego roku, 14 lutego, przy grobie 艣w. Walentego w Terni, gromadz膮 si臋 pary zakochanych z ca艂ych W艂och, aby uroczy艣cie celebrowa膰 zar臋czyny. Chc膮 prze偶y膰 swoje narzecze艅stwo jako dar od Boga i najpi臋kniejszy okres w 偶yciu. Pragn膮 w tym czasie 艂aski, nie tylko lepiej si臋 pozna膰 i okrzepn膮膰 uczuciowo, ale przede wszystkim 膰wiczy膰 w mi艂o艣ci, tej mi艂o艣ci, która jest 鈥瀋ierpliwa, 艂askawa, nie zazdro艣ci, nie szuka swego, nie dopuszcza si臋 bezwstydu, nie pami臋ta z艂ego i nigdy nie ustaje鈥� (por. 1 Kor 13, 4-8).