ҽ

Abp Visvaldas Kulbokas Abp Visvaldas Kulbokas 

Nuncjusz na Ukrainie: wobec ciągłej tragedii musimy ciągle działać

„W Kijowie wydaje się, że odczuwamy klimat przyzwyczajenia do wojny, jakby stała się ona normalnością. Ale ona nie jest normalna, nawet w momentach spokoju, ponieważ tu nigdy nie mamy sytuacji pełnego braku niebezpieczeństwa” – zauważa abp Visvaldas Kulbokas. Nuncjusz apostolski na Ukrainie zaznacza, iż doświadcza się tego także w przygotowaniach do świąt. Od dwóch lat ludzie żyją w ciągłej niepewności. Szczególny wymiar stanowi tu los osób przebywających w rosyjskiej niewoli.

Pope

Jest ich bardzo dużo – wskazuje hierarcha w wywiadzie dla agencji SIR. Dodaje, że sprawy się komplikują, gdyż nie chodzi tu tylko o żołnierzy, ale także cywilów, a nawet dzieci. Wspomina również dwóch greckokatolickich księży aresztowanych przez władze okupacyjne w Berdiańsku ponad rok temu.

„Mam kontakt ze stowarzyszeniami rodzin więźniów i otrzymuję od nich świadectwa wielkiego cierpienia. Historie, które mi opowiadają, są makabryczne” – podkreśla abp Kulbokas. Wg tych informacji przetrzymywani nie mają nawet wody pitnej, „nie wspominając o jedzeniu, złym traktowaniu i warunkach, w jakich muszą przebywać”. Co więcej, rodziny nie dostają żadnych wiadomości, „gdzie są więźniowie i czy żyją”.

Nuncjusz zaznacza więc, iż właśnie na polu pomocy przebywającym w rosyjskiej niewoli oraz ich bliskim, a także udzielania wsparcia humanitarnego i opieki nad dziećmi koncentrują się apele Papieża Franciszka. „Niestety, jak dotąd wyniki są bardzo nieliczne – zaznacza nuncjusz na Ukrainie. – Nie oznacza to jednak, że możemy zaprzestać tej działalności, ponieważ jesteśmy wierzący i nie mamy prawa opuszczać rąk”. Jak podkreśla abp Kulbokas, jakiekolwiek rezultaty dowodzą, iż warto podejmować wysiłek, bo to zawsze lepsze niż nic nie robić.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

20 grudnia 2023, 12:53