蜜桃交友

鈥濲ej duchowo艣膰 opiera艂a si臋 na s艂owach Chrystusa: Cokolwiek uczynili艣cie jednemu z tych najmniejszych, Mie艣cie to uczynili. Marguerite wiedzia艂a, 偶e ka偶dy ma prawo do swej godno艣ci 鈥� powiedzia艂 Radiu Watyka艅skiemu ks. Python. 鈥� W jej okolicy by艂o wiele ubogich dzieci. Otacza艂a je opiek膮. B臋d膮c krawcow膮 szy艂a dla nich ubrania, ale stara艂a si臋 tak偶e, aby pozna艂y sw膮 prawdziw膮 godno艣膰, by wiedzia艂y, 偶e s膮 dzie膰mi Boga. Mo偶na powiedzie膰, 偶e by艂a ich katechistk膮. Ch臋tnie przyjmowa艂a je w swoim domu, by uczy膰 je 偶ycia, poznania Pana Boga i pobo偶no艣ci.鈥�

鈥濵y艣l臋, 偶e jej posta膰 urzeka ich sw膮 prostot膮. Wiedz膮, 偶e za swego 偶ycia by艂a otwarta na dzieci i to do nich przemawia. Nie przechodz膮 wobec tego oboj臋tnie. Ale tego samego do艣wiadczaj膮 równie偶 doro艣li. Otrzymuj臋 o tym liczne 艣wiadectwa 鈥� powiedzia艂 Radiu Watyka艅skiemu ks. Python. 鈥� Pewien m臋偶czyzna powiedzia艂 mi, 偶e zosta艂 wr臋cz zmuszony przez swoj膮 偶on臋, by wszed艂 wraz z ni膮 do domu b艂. Marguerite Bays. I ta wizyta w tym miejscu, gdzie ona 偶y艂a, gdzie przez 63 lata urzeczywistnia艂a si臋 jej 艣wi臋to艣膰, zrobi艂a na nim ogromne wra偶enie. Powiedzia艂 mi: wszed艂em tam jako niewierz膮cy, a wyszed艂em jako wierz膮cy. Na takie oddzia艂ywanie 艣wi臋tych wskazywa艂 ju偶 Jan-Maria Vianney: «W miejscach, przez które przeszli 艣wi臋ci 鈥� mówi艂 鈥� Bóg nadal bywa obecny». W domu Marguerite Bays mo偶na tego do艣wiadczy膰.鈥�