蜜桃交友

?Ja jestem ca?y ?odzi?. Urodzi?em si? w ?odzi, mie?cie czterech kultur, w mie?cie tekstyliów, przemys?u lekkiego, w mie?cie Ko?cio?ów i tak?e w m?odej diecezji, bo liczy ona dopiero sto lat. To jest miejsce moich pierwszych mi?o?ci, które potem przerodzi?y si? w mi?o?? do Ko?cio?a. I chocia? jestem tutaj na Watykanie, to ca?y jestem ?odzianinem. Zawdzi?czam ?odzi wszystko, czyli tak?e archidiecezji, bo ja tam si? ukszta?towa?em, tam ukończy?em seminarium. Tam przypatrywa?em si? niesamowitym ksi??om, siostrom zakonnym. By?em w przedszkolu felicjańskim, gdzie siostry by?y tak m?dre, ?e nie dopu?ci?y mnie do I Komunii, kiedy wszystkie dzieciaki sz?y w II klasie, bo wydawa?o si?, ?e jestem zbyt pobudliwy i dopiero w III klasie poszed?em i dzisiaj im za to bardzo dzi?kuj?. To w?a?nie dzia?o si? w archidiecezji ?ódzkiej. O ?odzi bardzo d?ugo mówiono, ?e jest to bardzo trudna diecezja. To ja bym wszystkim ?yczy? tak trudnej diecezji. Oczywi?cie wszyscy patrz? na s?upki, ile osób chodzi, ile osób przyst?puje do komunii, ile jest rozwodów, ile jest chrztów i bierzmowanych. Tam s? przede wszystkim ludzie i do nich jeste?my pos?ani. Tam mo?e by? g?oszona Ewangelia i tam mo?e wzrasta? to ziarno wiary. ?ód? jest po prostu pi?kna, a jeszcze do tego jest kochana, bo moja.“