Rzym: W?osi poruszeni histori??Ulm¨®w
Pope
Na audytorium w parafii ?w. Piusa X w Rzymie zapanowa?a g?ucha cisza. Kilkadziesi?t osób z widowni wpatrywa?o si? w siedz?cych na podium autorów ksi??ki ?Uccisero anche i bambini¡± (pol. ?Zabili nawet dzieci¡±) - o b?ogos?awionej rodzinie Ulmów z polskiej wsi Markowa, zamordowanej przez Niemców za ukrywanie ?ydów.
W tle za podium przewija?y si? na wielkim ekranie zdj?cia z codziennego ?ycia szcz??liwych rodziców i dzieci Ulmów, zanim 24 marca 1944 r. przyby?o do ich domu niemieckie komando ?mierci. Zabili wszystkich - najpierw o?mioro ukrywanych przez Ulmów ?ydów, potem rodziców - Józefa i b?d?c? w ci??y Wiktori? Ulmów, a po naradzie tak?e ich pozosta?ych sze?cioro dzieci. Najm?odsza Maria mia?a pó?tora roku, najstarsza Stanis?awa - 8 lat.
Kiedy prowadz?ca spotkanie Fausta Speranza, dziennikarka i pisarka, poprosi?a widzów o podzielenie si? swoimi odczuciami po dyskusji o rodzinie Ulmów, jedna z kobiet na widowni powiedzia?a: ?Po tym, co tu us?yszeli?my, odpowiedzi? mo?e by? tylko cisza¡±.
Dla nich ka?dy by? bratem i siostr?
To by?o ju? kolejne spotkanie Manueli Tulli oraz ks. Paw?a Rytel-Andrianika z w?osk? publiczno?ci? na temat ksi??ki ich autorstwa ?Uccisero anche i bambini¡±. Za ka?dym razem widownia jest poruszona do g??bi. W Audytorium parafii ?w. Piusa X na twarzach osób z widowni mo?na by?o zauwa?y? ?zy.
?To wstrz?saj?ca historia. Nigdy wcze?niej o niej nie s?ysza?am¡± - mówi?a Pope tu? po spotkaniu jedna z uczestniczek. ?Nie da si? ko?o tego przej?? oboj?tnie¡± - doda?a ju? ?ami?cym si? g?osem.
W trakcie spotkania ks. Pawe? Rytel-Andrianik, szef polskiej sekcji Pope, a tak?e dyrektor Centrum Heschela KUL, które dzia?a na rzecz dialogu ?ydowsko-chrze?cija¨½skiego przekonywa?, ?e to mi?o?? rodzinna, jaka charakteryzowa?a ca?? rodzin? Ulmów da?a im si?? i odwag? do tego, by ukrywa? rodziny ?ydowskie pomimo gro?by kary ?mierci. Taka kara za ukrywanie ?ydów ustanowiona zosta?a w okupowanej Polsce przez niemieckich okupantów.
T? si?? Ulmom dawa?o tak?e realizowanie w praktyce ewangelicznej zasady braterstwa ze wszystkimi, niezale?nie od ewentualnych ró?nic religijnych czy kulturowych. Zasady, o któr? dzi? nieustannie upomina si? Papie? Franciszek.
To by?a zwyczajna rodzina
Manuela Tulli, wspó?autorka ksi??ki, dziennikarka w?oskiej agencji ANSA przypomina?a, jak je?dzi?a do Polski, by zbiera? materia?y do ksi??ki, której pomys? zrodzi? si? jeszcze przed beatyfikacj? Rodziny Ulmów w 2023 r. ?Zrozumia?am podczas tych prac, zapoznawania si? z ich histori?, ?e to by?a zwyczajna rodzina, taka, jak wszystkie inne. To nie byli herosi, ale zwyczajni ludzie, którzy wybrali dobro¡± - opowiada?a.
Na pytanie prowadz?cej spotkanie Fausty Speranzy, jak? lekcj? z postawy Ulmów mo?na wynie?? dzi? Tulli odpowiada?a: ?Wybiera? dobro. Ulmowie - jak wszyscy ludzie - mieli wybór. I opowiedzieli si? po stronie dobra¡±.
Wszystko zale?a?o od Wiktorii Ulmy
Jak przypomnia?a Manuela Tulli, chocia? samej rodzinie Ulmów nie uda?o si? uratowa? ?ydowskich uciekinierów i chocia? nazi?ci bestialskim mordem ca?ej rodziny w tym dzieci chcieli zastraszy? spo?eczno?? wsi Markowa, to w?a?nie w tej ma?ej wiosce do ko¨½ca wojny inni mieszka¨½cy przechowali i uratowali 21 innych osób pochodzenia ?ydowskiego. Wbrew woli morderców przyk?ad Ulmów nie za?ama? s?siadów, ale doda? im wi?cej determinacji i odwagi.
?W tej rodzinie bardzo mi si? podoba Wiktoria, która pozostawa?a niejako w cieniu swego genialnego m??a. To ona wykona?a ten gest, który nazywamy heroicznym. Zdecydowa?a si?, aby ukrywa? osiem osób, przygotowywa? jedzenie dla tych wszystkich ludzi, opiekowa? si? nimi przez pó?tora roku. Gdyby ona, matka wielu dzieci powiedzia?a: zajmujemy si? tylko swymi dzie?mi, nie mo?emy ukrywa? ?ydów, to tej historii bohaterstwa by nie by?o¡± - powiedzia?a Pope Manuela Tulli.
Nauka tak?e dla W?ochów
Podczas spotkania prowadz?ca Fausta Speranza przypomnia?a, ?e przyk?ad rodziny Ulmów powinien rezonowa? tak?e we W?oszech i w samym Rzymie, gdzie najpierw wiele osób opowiedzia?o si? za faszyzmem, by pó?niej sta? si? ofiarami tego systemu. ?To historia m?cze¨½stwa, ale i pewien wzór¡± - mówi?a.
Doda?a, ?e tak?e w Rzymie mo?na znale?? historie ponure, przyk?ady wydawania przyjació? niemieckim nazistom, ale i buduj?ce, jak cho?by uratowania przed wys?aniem do obozów zag?ady wielu tysi?cy ?ydów przez ko?cielne i zakonne instytucje w Wiecznym Mie?cie.
Fausta Speranza w rozmowie z Pope doda?a, ?e warto przypomina? W?ochom i w?oskiej m?odzie?y takie historie, jak rodziny Ulmów równie? z tego powodu, ?e w Italii cz?sto si? nie pami?ta lub nie zna tych historii. ?Polska by?a krajem szczególnie um?czonym. Sze?? milionów ludzi w Polsce zgin??o w czasie wojny - ?ydów i nie ?ydów. Polska cierpia?a podwójnie - od nazistów i od Rosjan. We W?oszech cz?sto o tym si? nie pami?ta. Polska jest krajem wielkiej si?y duchowej. Przecie? Karol Wojty?a, pó?niejszy Jan Pawe? II, a obecnie ?wi?ty Jan Pawe? II nie przyby? znik?d. Jest ?wi?tym nale??cym do polskiej ziemi i to jest dodatkowy powód aby odkrywa? histori? tego kraju¡± - doda?a.
Wiara Polaków jest nierozwodniona
Gospodarz spotkania, proboszcz parafii ?w. Piusa X ks. Andrea Celli potwierdzi?, ?e podczas swej ostatniej wizyty z m?odzie?? w Polsce do?wiadczy? tam si?y wiary Polaków. ?Zrozumia?em, ?e wiara Polaków jest nierozwodniona. St?d si? bierze taka si?a duchowa, jak? si? wykazali Ulmowie¡± - stwierdzi? ks. Celli.
W rozmowie z Pope duchowny doda?, ?e ?wiadectwo Ulmów pozwoli?o mu si? przekona?, ?e jest mo?liwa mi?o??, która wykracza poza wszelk? ludzk? logik?, ?e istnieje mi?o??, która przezwyci??a stereotypy i wyobra?enia o mi?o?ci czynienia dobra tylko osobom, które si? zna, bliskim. ?Oni pokazali mi?o??, która nie stawia ?adnych warunków. Nie mówi «je?li» i «ale». Nie zna wieku. I ?e dla takiej mi?o?ci mo?na odda? ?ycie¡± - mówi? ks. Andrea Celli.
Przyzna?, ?e kiedy pozna? histori? Ulmów, da?o mu to si?? do mocniejszego dawania ?wiadectwa Ewangelii. ?Wielokrotnie os?abiamy przes?anie Ewangelii troch? z powodu poprawno?ci politycznej, boimy si? zaj?? pewnymi chrze?cija¨½skimi kwestiami, zaj?? stanowisko, cho?by podczas rozmów przy kolacji w restauracji, w domach¡± - mówi? ks. Celli.
Ulmowie wcielili Ewangeli? w ?ycie
Doda?, ?e czasem nawet w parafii s?yszy niektórych ewangelizatorów próbuj?cych w nauczaniu przeskakiwa? bardziej radykalne strony Ewangelii. Mówi?cych, ?e Jezus nie mia? czego? na my?li. Twierdz?cych, ?e nie mia? na my?li, ?e trzeba nadstawi? drugi policzek, ale tylko to, ?eby by? dobrym.
?W ten sposób os?abili?my chrze?cija¨½skie przes?anie. To bardzo niebezpieczne z punktu widzenia duchowego. Niebezpiecze¨½stwo polega na tym, ?e przes?anie Ewangelii, o którym ?w. Franciszek mówi?, ?e powinno by? stosowane ?sine glossa¡±, czyli bez specjalnych interpretacji, jest wyblak?e i rozwodnione z powodu naszych obaw, naszych wygód. Rodzina Ulmów jest ?wiadkiem tego, ?e Ewangelia ?yje i ?e mo?na wcieli? w ?ycie jej najpe?niejsz? istot? i prawd?¡± - przekonywa? ks. Andrea Celli.
Ostatecznie triumfuje dobro
Ze strony publiczno?ci do uczestników spotkania pad?o pytanie o cuda za wstawiennictwem b?ogos?awionej Rodziny Ulmów. Jak powiedzia? ks. Pawe? Rytel-Andrianik, rozmawia? tego dnia z ksi?dzem z diecezji przemyskiej w Polsce, który przekaza? informacje o ?wiadectwach cudów nap?ywaj?cych ze wszystkich diecezji w Polsce.
Przyk?ad Ulmów pokaza?, ?e najpotworniejsze z?o zostanie przezwyci??one przez dobro. W Polsce dowodów na to mo?na znale?? mnóstwo. Jak opowiedzia? zebranym ks. Rytel-Andrianik, na siedzib? Centrum Heschela KUL, dzia?aj?cego na rzecz dialogu ?ydowsko-chrze?cija¨½skiego, rektor tej uczelni ks. prof. Miros?aw Kalinowski przeznaczy? jedn? z wi?kszych sal, wygodnych sal. Dopiero po pewnym czasie okaza?o si?, ?e w czasie nazistowskiej okupacji ta sala by?a biurem Odilo Globocnika, hitlerowskiego oficera, jednego z g?ównych wykonawców planu zag?ady milionów ?ydów w Polsce. Dzi? w tym pomieszczeniu, gdzie zapewne podpisywane by?y decyzje o zag?adzie milionów ludzi, stoi ?ydowska menora i planuje si? dzia?ania s?u??ce m.in. wspieraniu spo?eczno?ci ?ydowskiej w Polsce.
Licz? si? codzienne wybory
Zgodnie ze s?owami Manueli Tulli, to w?a?nie przyk?ad dokonywania w?a?ciwych wyborów, jak w przypadku Ulmów. ?Ka?dego dnia, przy ka?dej codziennej czynno?ci w ?yciu dokonujemy wyborów. Mo?emy, jak Ulmowie, wybiera? dobro. To zrozumia?am pisz?c ksi??k? o rodzinie Ulmów¡± dodaje w?oska dziennikarka.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.