Zimbabwe: salezjanie wspieraj? ludno?? zmagaj?c? si? z susz?
Pope
Ludzie cierpi?, ale nie reaguj?. Nikt si? nie buntuje, ka?dy boi si? ostrej reakcji si? bezpieczeństwa. ?Sytuacja jest trudna. Nasz obszar – wyja?nia o. Bruno Zamberlan, salezjanin, który pracuje w pó?nocno-zachodniej cz??ci kraju, oko?o stu kilometrów od Wodospadów Wiktorii – znajduje si? niedaleko pustyni Kalahari w Namibii. Ostatnie burze odnotowano w kwietniu. Spad?o kilka kropel, które nie uzupe?ni?y poziomu wód ani nie pomog?y rolnictwu. W rzeczywisto?ci deszcz nie pada? regularnie od dwóch lat. Koryta rzek wysch?y, a pozosta?a niewielka ilo?? wody jest zanieczyszczona odpadami z kopalni”.
Zagro?one dwa miliony dzieci
W Zimbabwe susza jest powtarzaj?cym si? zjawiskiem, ale w ostatnich latach sytuacja jeszcze bardziej si? pogorszy?a. Zmiana klimatu jest jednym z g?ównych czynników powoduj?cych fale gor?ca. Pory deszczowe, które tradycyjnie rozpoczynaj? si? mi?dzy listopadem a marcem, sta?y si? nieregularne i s?abo przewidywalne. Zmniejszenie opadów deszczu mia?o niszczycielski wp?yw na zasoby wodne, takie jak zbiorniki i warstwy wodono?ne, pozostawiaj?c spo?eczno?ci wiejskie z trudno?ciami w dost?pie do wody.
?Rolnictwo – kontynuuje o. Bruno – jest jednym z sektorów najbardziej dotkni?tych susz?. Wi?kszo?? upraw ro?lin spo?ywczych jest uzale?nionych od sezonowych opadów deszczu. Przy braku opadów zbiory s? nieudane, a rezerwy ?ywno?ci drastycznie si? zmniejszaj?”.
W 2023 r. produkcja kukurydzy spad?a o 43% w porównaniu z poprzednimi latami. Wyprodukowano oko?o 780 tys. ton, podczas gdy dla zaspokojenia popytu wewn?trznego potrzeba 1,7 mln ton. Susza wp?yn??a równie? na inne wa?ne uprawy, takie jak sorgo i proso, które s? zasadnicze w ?ywieniu spo?eczno?ci wiejskich Zimbabwe. A tegoroczny wynik z pewno?ci? b?dzie gorszy.
Wed?ug ?wiatowego Programu ?ywno?ciowego (WFP) szacuje si?, ?e 60% ludno?ci wiejskiej ?yje w stanie braku bezpieczeństwa ?ywno?ciowego, a w ci?gu nast?pnych dwóch miesi?cy ponad dwa miliony dzieci b?dzie zagro?onych niedo?ywieniem z powodu niedoborów ?ywno?ci i wody.
?W naszym regionie – zauwa?a misjonarz – woda jest racjonowana. S? dni, kiedy nie ma jej wcale, poniewa? system pompowania wody nie dzia?a. Energia elektryczna jest bardziej dost?pna dzi?ki generatorom w?glowym. Kolejne generatory powinny dotrze? w kolejnych miesi?cach dzi?ki darowi?nie z Chin. Cho? trzeba podkre?li?, ?e cz??? tej energii jest nast?pnie sprzedawana do Botswany, Namibii i Zambii”.
Nadzieja na przysz?o??
Ludno??, mówi kap?an, bardzo cierpi. ?Brakuje wody i ?ywno?ci. Susza – kontynuuje – spowodowa?a wzrost cen podstawowych artyku?ów spo?ywczych. Na miejscu dzia?a wiele organizacji pozarz?dowych, które pomagaj? ludno?ci, ale to nie wystarczy. Potrzeby s? ogromne”.
Wielu obserwatorów obci??a odpowiedzialno?ci? w?adze w Harare, które wed?ug nich nie s? w stanie zorganizowa? nadzwyczajnego planu dzia?ań. ?Pomoc – wyja?nia pracownik organizacji humanitarnej, który pragnie zachowa? anonimowo?? – nie dociera. Niewielkie ilo?ci ?ywno?ci wysy?ane na wie? i do najbardziej peryferyjnych regionów kraju trafiaj? do urz?dników i w?adz państwa. Ludno?? si? nie buntuje. Obawia si? reakcji aparatu bezpieczeństwa, która zawsze jest brutalna”.
W tej rzeczywisto?ci salezjanie kontynuuj? swoj? s?u?b? w kraju poprzez formacj? m?odszych pokoleń. ?To dla nas wyzwanie” – podsumowuje o. Bruno. ?Tutaj, na pó?nocnym zachodzie, stworzyli?my szko?? ?redni? i wydzia? uniwersytecki. Kszta?cimy hydraulików, stolarzy, mechaników, elektryków, specjalistów z bran?y turystycznej i stra?ników Parku Narodowego Hwange. Mamy nadziej?, ?e damy im narz?dzia, dzi?ki którym ich przysz?o?? b?dzie ?atwiejsza”.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.