蜜桃交友

ks. Marek Weresa – Watykan

Wyzwania wojny

Bp Zmitrowicz, mówi?c o sytuacji w diecezji, w której pos?uguje, wskaza?, ?e jest to teren po?o?ony w po?udniowo-centralnej cz??ci Ukrainy. Kto?, kto przyje?d?a z zewn?trz i patrzy na codzienne ?ycie mieszkańców, nie zauwa?a niczego szczególnego, co mog?oby by? naznaczone wojn?. Wskazuje, ?e mo?na us?ysze? syreny alarmowe czy przelatuj?ce drony, ale patrz?c na ulice miejscowo?ci, wydaje si?, ?e prowadzone jest spokojne ?ycie.

?Niemniej jednak w ka?dym z nas wojna jest bardzo mocno obecna” - podkre?la. Dodaje: ?prawie ka?da rodzina ma kogo? na pierwszej linii frontu. Prawie ka?dy ju? kogo? straci? ze swoich najbli?szych, przyjació?. Wi?c prze?ywa si? to bardzo mocno”. Dla tych, którzy zostali w domu jest to ?ycie w ci?g?ym napi?ciu, oczekiwaniu, stresie. Ponadto jest wiele kobiet: matek i ?on, które straci?y swoich synów czy m??ów i nie wiedz?, co si? sta?o. ?Wiele osób wskazuje, ?e to jest najtrudniejsze” - akcentuje.

W?ród ?o?nierzy – wskaza? biskup – narastaj? problemy zwi?zane z przebyt? traum?, której do?wiadczali na froncie. Pojawiaj? si? kolejne problemy spowodowane alkoholem czy narkotykami. To s? tragiczne nast?pstwa, które s? zadaniami dla Ko?cio?a i ca?ego spo?eczeństwa.

Dawa? nadziej?

Wobec pytania o to ?co dalej?” czy ?kiedy nast?pi koniec wojny?”, rozmówca Radia Watykańskiego wskazuje, ?e warto postawi? pytania w kontek?cie nie tylko Ukrainy, ale i ca?ej Europy, zachodniej cywilizacji. Wobec odrzucenia przez ??wiat”, spo?eczeństwa prawdy czy prawa moralnego; kiedy cz?owiek sam czyni siebie bogiem, warto zada? pytanie o to ?co po wojnie?”, ?czego nauczymy si? z tego dramatycznego czasu?” ?czy my w Ukrainie wyjdziemy lepsi z tej wojny?”, ?czy krew, cierpienie tylu rodzin, m?odych ludzi, dzieci zmarnuje si? czy nie?”. ?To s? pytania, które warto zadawa? sobie nie tylko w Ukrainie, ale i w Polsce” - doda?.

?Pan Bóg nie organizuje tej wojny” - zaznaczy? bp Zmitrowicz. Dodaje, ?e wobec odej?cia od prawa Bo?ego, braku szacunku wobec ?ycia, które przejawia si? nie tylko zbrodniach wojennych, ale i aborcji na ?wiecie, to odnowienie mo?e nast?pi?. Cz?owiek musi tylko pozwoli?, je?li zechce, aby Pan Bóg zacz?? dzia?a? w jego ?yciu. To jest te? zadanie, dla Ko?cio?a na Ukrainie: ?dawa? to ?wiat?o dla ludzi, którzy prze?yli straszne rzeczy i nie wiedz?, co z tym zrobi?”.

Mi?o?? w modlitwie

Bp Rados?aw Zmitrowicz powiedzia?, ?e dzi? dla Ukrainy najbardziej potrzeba modlitwy i mi?o?ci. Tego, co tak bardzo mocno wyrazi?o si? na pocz?tku wojny, a co by?o czym? ?fantastycznym”. ?Ja te? jako Polak by?em dumny, ?e tak by?o, ale jeste?my wszyscy s?abi i my z Ukrainy, którzy przyje?d?ali?my, nie zawsze umieli?my si? zachowa? tak jak trzeba; ale te? trzeba powiedzie?, ?e ci najdzielniejsi zostali w Ukrainie, ?yj? i walcz?”. Doda?, ?e potrzeba ?przede wszystkim tej mi?o?ci, która wyra?a si? w modlitwie, w pomocy tym wszystkim, którzy s? w Polsce, ?eby si? odnale?li, ?eby te? odnale?li Boga, bo tylko to mo?e da? im pó?niej si??, aby wróci?, przebaczy?”.

?Jak dla wielu Bóg dawa? si??, ?eby zosta? tak samo i wiara jest wa?na, ?eby wróci?,odbudowywa? kraj, ratowa?” – powiedzia?. Jednocze?nie doda?, ?e Ukraina nadal potrzebuje ró?norodnego wsparcia materialnego oraz zrozumienia. Wskaza?, ?eby tak ??atwo nie os?dza?”; bowiem nikt z nas nie wie, jak si? zachowa w sytuacji ucieczki z powodu agresji czy ?mierci kogo? bliskiego na wojnie.

Bp Zmitrowicz wyrazi? tak?e wdzi?czno?? za sta?? pomoc, która jest organizowane w Polsce; za wszelkie akcje, zbiórki i transporty darów.