Sudan pogr??a si? w wojnie, g?odzie i chorobach
Beata Zaj?czkowska – Watykan
W Sudanie od pó?tora roku trwa straszliwa wojna domowa, w ostatnich miesi?cach walki mi?dzy wojskami rz?dowymi a rebeliantami staj? si? coraz bardziej zaci?te. Generuje to tysi?ce kolejnych wewn?trznych i zewn?trznych uchod?ców, których przetrwanie zale?y od pomocy mi?dzynarodowej. Mowa o 12 mln uchod?ców wewn?trznych i zewn?trznych, do których nale?y doliczy? 6 mln ludzi ?yj?cych w skrajnym ubóstwie. Oznacza to, ?e co drugi mieszkaniec Sudanu ?yje w chronicznym g?odzie. St?d te? pracuj?cy w tym kraju misjonarze kombonianie, siostry salezjanki oraz Wspólnota ?w. Idziego, Emergency i Lekarze bez Granic wezwali spo?eczno?? mi?dzynarodow? do podj?cia realnych dzia?ań pomocowych i wznowienia procesu pokojowego w tym afrykańskim kraju. Zauwa?yli jednocze?nie, ?e tocz?ca si? w Sudanie wojna sta?a si? jednym z wielu zapomnianych konfliktów.
Sygnatariusze apelu przypominaj?, ?e kraj znajduje si? w katastrofalnym kryzysie humanitarnym. Od pó?tora roku szko?y s? zamkni?te, nie dzia?a s?u?ba zdrowia, nie ma ?wie?ej ?ywno?ci i wody pitnej. Walki dotar?y a? do sto?ecznego Chartumu, opisywanego obecnie jako miasto duchów. ?Starcia s? bardzo gwa?towne i powoduj? powa?ne konsekwencje dla ludno?ci. A to nie pozwala na regularne dostarczanie pomocy humanitarne” – podkre?la Marco Impagliazzo. Przewodnicz?cy Wspólnoty ?w. Idziego wskazuje, ?e generuje to kolejny kryzys uchod?czy, poniewa? zdesperowani ludzie wyruszaj? do Europy w poszukiwaniu bezpiecznego i godnego ?ycia.
Vittorio Oppizzi, odpowiadaj?cy za programy pomocowe Lekarzy bez Granic wskazuje, ?e w Sudanie od ponad roku trwa jeden z najgorszych kryzysów humanitarnych od dziesi?cioleci. ?Ludno?? jest u kresu wytrzyma?o?ci, a kraju istnieje niedopuszczalna pró?nia humanitarna” – mówi Oppizzi. Wskazuje, ?e organizacje mi?dzynarodowe i darczyńcy musz? zwi?kszy? swoje wysi?ki pomocowe, a strony konfliktu musz? zagwarantowa? ochron? ludno?ci cywilnej i placówek s?u?by zdrowia, a tak?e umo?liwi? pracownikom humanitarnym dotarcie z pomoc? do ludno?ci. Pietro Parrino, dyrektor dzia?u projektów Emergency podkre?la, ?e spo?eczno?? mi?dzynarodowa zapomina o tej wojnie, ale w rzeczywisto?ci wszystkie państwa w pobli?u Sudanu maj? swoje interesy w tym konflikcie.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.