Ukraina: ludzie potrzebuj? solidarno?ci
Mariusz Krawiec SSP – Ukraina
O potrzebie bycia z lud?mi dotkni?tymi przez wojn? zw?aszcza na terenach wschodniej Ukrainy opowiada Radiu Watykańskiemu ks. Jacek Kocur. Ten pracuj?cy od wielu lat we Lwowie kap?an pochodz?cy z archidiecezji katowickiej odwiedzi? niedawno Chersoń:
?Odwiedzili?my ludzi, którzy potrzebuj? pomocy. Zawozili?my im dary ze Lwowa. Tej pomocy mamy coraz mniej, a potrzeba coraz wi?cej. Ludzie s? wdzi?czni za wszystko. Nie tylko za dary, ale jeszcze bardziej za spotkania. Potrzebuj?, aby ich wys?ucha?, aby móc si? przytuli?. Chc? zobaczy? nasz u?miech. Chc? wiedzie?, ?e ?wiat o nich pami?ta. Niektórzy przeszli okupacj?. Ma?o o tym mówi?, cho? nieraz mo?na us?ysze? o zezwierz?ceniu rosyjskiej armii. Niektórym uda?o si? uciec spod okupacji. Spotkali?my wolontariuszy. Jest ich coraz mniej. To ci, którzy wytrwali. Nie poddaj? si?. Znajduj? si??, aby si? u?miecha?. To jedyni ludzie, którzy si? u?miechaj?. Dzia?aj? przy parafii i przy piekarni”.
Pomoc humanitarna, która na Ukrain? trafia z Polski i innych krajów, zostaje przewieziona ze Lwowa na wschód bardzo cz?sto miejscowymi si?ami. Ks. Jacek Kocur podkre?la tak?e wk?ad i zaanga?owanie parafian z archidiecezji lwowskiej, którzy te? na miar? swoich mo?liwo?ci organizuj? tak? pomoc. Dla przyk?adu, wyjazd do Chersonia zorganizowa?y dwie miejscowe parafie: ?w. Micha?a Archanio?a ze Lwowa i Ducha ?wi?tego z Czerwonogradu.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.