Kapelani medyczni na po?udniowo-wschodniej Ukrainie s?u?? wszystkim
Svitlana Dukhovych – Watykan
Duchowny, b?d?cy równie? proboszczem w Berys?awiu nad Dnieprem, podkre?la tragiczny stan placówek w jego regionie spowodowany wci?? trwaj?c? inwazj? Rosji na Ukrain?. ?Dane dla obwodu chersońskiego s? op?akane” – podkre?la kap?an. Zaznacza, ?e w jego miejscowo?ci szpital zosta? ca?kowicie zniszczony: ?wojska rosyjskie wielokrotnie i systematycznie wystrzeliwa?y kierowane pociski lotnicze i doszcz?tnie zrujnowa?y placówk?”.
W efekcie, jak zaznacza ks. Bilskyj, na miejscu udziela si? z regu?y tylko pierwszej pomocy, odsy?aj?c nast?pnie pacjentów do Krzywego Rogu lub innych punktów bardziej oddalonych od linii frontu. ?Nie mog? powiedzie?, ze wzgl?dów bezpieczeństwa, gdzie znajduj? si? dzia?aj?ce placówki, ale mog? wskaza?, ?e w ca?ym obwodzie berys?awskim mamy obecnie tylko jeden szpital, który przetrwa? i jest w pe?ni sprawny” – mówi duchowny, dzi?kuj?c Bogu za istnienie tego punktu. Podobnie sytuacja wygl?da w samym Chersoniu – udziela si? tam pierwszej pomocy, przesy?aj?c nast?pnie poszkodowanych do Miko?ajowa.
W takiej sytuacji niezwykle wa?ne okazuje si? wsparcie materialne przekazywane za po?rednictwem kapelanów. Ks. Bilskyj wskazuje tutaj na pomoc zbieran? przez duchownych z zagranicy i przesy?an? do miejscowego Ko?cio?a, a tak?e np. dzia?alno?? Rycerzy Kolumba. Takie dzia?ania okazuj? si? bardzo potrzebne – podkre?la greckokatolicki kap?an. ?Dbamy nie tylko o struktur? samej placówki medycznej, nie tylko o pacjentów, ale tak?e staramy si? dba? o naszych odwa?nych i niestrudzonych lekarzy” – dodaje.
W tym temacie zaznacza ponadto: ?czasami bywa, ?e modlimy si? du?o za wszystkich, za tych, za innych, ale nie w pe?ni doceniamy prac? lekarzy, którzy trudz? si? dzień i noc, przez ca?? dob?, poniewa? lecz? zarówno chorych, jak i rannych po ostrzale. I nikt ich nie pyta, czy s? zdrowi, zm?czeni czy nie. Po prostu id?, bo wiedz?, ?e musz? ratowa? ?ycie. Zawsze powtarzam, i? to nie jest praca, to jest s?u?ba, to jest s?u?ba lekarza – pomaga? i ratowa? ?ycie tych ludzi, którzy potrzebuj? pomocy oraz wsparcia”.
W przypadku rejonu po?udniowo-wschodniej Ukrainy trzeba wzi?? pod uwag? jeszcze jedn? charakterystyk?: s? to w du?ej mierze tereny misyjne, bowiem w?adza sowiecka dzia?a?a tam mocno antyreligijnie. Tym bardziej potrzeba jednak w?a?nie kapelanów w szpitalach: tamtejsi mieszkańcy rzadko bowiem przychodz? do ?wi?tyń – zaznacza ks. Bilskyj. ?Niestety, ci ludzie cz??ciej odwiedzaj? placówki medyczne i w swoim bólu, rozpaczy, dowiaduj?c si? o pewnych problemach zdrowotnych, s? czasami tak zdezorientowani, i? nie wiedz?, co dalej robi?” – dodaje.
Zaznacza, i? w efekcie tego ka?dy z kapelanów ?s?ysza? s?owa wdzi?czno?ci, ?e to zwyk?a rozmowa z ksi?dzem ich uratowa?a, poczuli si? lepiej i ?yli dalej, a nawet pó?niej przychodzili do ko?cio?a”. Duchowny wskazuje ponadto na jeden szczególny przypadek, kiedy do kapelana przysz?a osoba z pro?b?, ?eby ?posiedzie? z nim w ciszy. Najwyra?niej musia?a to by? dla niej modlitwa, a potem zacz??a si? rozmowa…” – ocenia kap?an.
Ks. Bilskyj z dum? zaznacza, i? kapelani s?u?by zdrowia to jedna czwarta z 42 ksi??y przebywaj?cych w odeskim egzarchacie Ko?cio?a greckokatolickiego. Dzia?aj? oni z pe?nym zaanga?owaniem w 11 szpitalach, w tym tak?e wojskowych.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.