Bp Kawa: Ukraina nadal potrzebuje pomocy humanitarnej i du?o modlitwy
Mariusz Krawiec SSP - Ukraina
Osob?, jaka we Lwowie koordynuje pomoc humanitarn?, która dostarczana jest tutaj przez organizacje zwi?zane z Ko?cio?em katolickim, jest miejscowy biskup pomocniczy Edward Kawa. W rozmowie z Radiem Watykańskim hierarcha podkre?la jednak, ?e tym, na co Ukraina najbardziej teraz liczy jest przede wszystkim modlitwa: ?Najwi?ksz? potrzeb? jest pokój. Dlatego potrzebujemy modlitewnego wsparcia, aby?my nie zostali zapomniani i pozostawieni sami sobie, z wojn?, która trwa na Ukrainie. Wojna oczywi?cie przynosi bardzo wiele z?ego. Jest mnóstwo ofiar. Dlatego potrzebujemy leków, aby mo?na by?o leczy? rannych. Potrzebujemy ?ywno?ci, tej d?ugoterminowej i ?atwej w przygotowaniu, aby mo?na zabezpieczy? zniszczone miasta i wioski, które s? najbli?ej linii frontu. Zima na szcz??cie mija, ale wci?? potrzebna jest ciep?a odzie?. Ostatnio prosili mnie ze wschodu o ?piwory i karimaty, dla osób, które prze?y?y eksplozje. Mamy takie miejsca, z których trzeba ludzi ewakuowa? i ich gdzie? po?o?y? czy da? im si? ogrza?. Bardzo cz?sto ta pomoc jak? otrzymujemy, tam w?a?nie jest kierowana, aby tym ludziom, przynajmniej na pocz?tkowym etapie zabezpieczy? najbardziej podstawowe warunki ?ycia. To jest teraz priorytetem. Ale najwa?niejsza jest modlitwa, bo widzimy jak ta modlitwa jest dzisiaj skuteczna i jest bardzo nam potrzebna”.
W?ród organizacji, które ca?y czas nios? Ukrainie pomoc humanitarn? jest Caritas. Jej oddzia?y rozlokowane we wszystkich krajach, gdzie dzia?a Ko?ció? katolicki, nieustannie organizuj? ró?nego rodzaju zbiórki, co te? zauwa?a biskup Kawa: ?Naszym najwi?kszym partnerem, który pomaga nam od pocz?tku wojny jest Caritas, czy to na terenie Polski, czy te? innych krajów. Najcz??ciej otrzymujemy pomoc poprzez Caritas i ta pomoc rzeczywi?cie tutaj trafia. Jest ona kierowana do miejsc potrzebuj?cych pomocy. Mamy dzi? dobrze opanowan? sytuacj? praktycznie we wszystkich miejscach na Ukrainie. Znamy potrzeby i wiemy, co si? dzieje w ró?nych miejscach”.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.