?Przyje?d?amy z kraju m?czenników” – ?wiadectwo Haitańczyków
Benedetta Capelli, Krzysztof Dudek SJ – Watykan
Na czele grupy stoi Maddalena Boschetti, ?wiecka misjonarka, która od ponad 20 lat pos?uguje na wyspie dzieciom niepe?nosprawnym i – jak sama mówi – jej serce nale?y do Haiti. Jak wyja?nia, ch?opcy i dziewcz?ta, którzy z ni? przybyli, maj? wyj?tkowe historie. Przyk?adowo Dawida, dzi? 23-letniego m??czyzn?, spotka?a w szpitalu nied?ugo po swym przybyciu na wysp?. By? schorowanym dwulatkiem porzuconym przez matk?. ?Bardzo si? do niego przywi?za?am w tamtym czasie, a on przywi?za? si? do mnie” – mówi misjonarka. Wyja?nia, ?e po jakim? czasie uda?o si? odnale?? matk? i po rozmowie, z powrotem przyj??a syna. Porzucenie okaza?o si? po prostu momentem zagubienia i bezsilno?ci ze strony kobiety. Dawid jednak nigdy nie zapomnia? misjonarki, która poda?a mu r?k?. Dzi? obok nauki, jest tak?e zaanga?owany w pomoc na placówce.
?To m?odzi i doro?li, którzy postanowili uczyni? ze swojego ?ycia arcydzie?a, jak powiedzia?by nasz papie? Jan Pawe? II” – mówi misjonarka o osobach, z którymi przyby?a do W?och. Zaznacza, ?e robi? to z niezwyk?? prostot?, a wszystko zacz??o si? od ?wiadectwa w?oskich misjonarzy, którzy zaszczepili dzia?ania na rzecz najbardziej bezbronnych. Oni ?wprowadzili do kraju bogactwo cz?owieczeństwa i wiary, które odczuli m?odzi ludzie – mówi Capelli. - Ci m?odzi ludzie s? wybranymi przez Pana, aby kontynuowa? to wielkie dzie?o ewangelizacji. Na przyk?ad na pó?nocnym zachodzie opiekujemy si? niepe?nosprawnymi dzie?mi, chorymi dzie?mi,[…] a Haitańczycy, którzy si? im po?wi?caj?, s? niezwykli, poniewa? id? pod pr?d, podejmuj? ogromne wyzwanie”.
Obok spotkania z Papie?em grupa przywioz?a tak?e relikwie s. Luisy Dell’Orto, zabitej 25 czerwca 2022. Zosta?y one z?o?one w bazylice ?w. Bart?omieja na Wyspie Tyberyjskiej. ?To nowa m?czenniczka, ale przyje?d?amy z kraju [pe?nego] m?czenników, poniewa? to spo?eczeństwo jest niewinn? ofiar?, ci ludzie pracuj? z ogromnym wysi?kiem w sytuacji, której my tutaj nie mo?emy sobie wyobrazi?, aby nakarmi? swoje dzieci” – podkre?la Boschetti. Jak dodaje, wielu szuka wszelkich mo?liwych dróg, by uciec z Haiti. ?Jest to motywowane faktem, ?e [panuj? tragiczne] warunki codziennego ?ycia, bezpieczeństwa – t?umaczy misjonarka. - Na przyk?ad w mojej okolicy na pó?nocnym zachodzie ludzie s? g?odni, ludzie nie wiedz?, jak znale?? codzienny talerz ry?u. W stolicy ludzie próbuj? broni? si? przed gangami, przed tymi, którzy wyzyskuj? ten lud”.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.