Haiti: narasta liczba porwań, atakowane s? szko?y i przychodnie

Protesty w Haiti przeciw grupom uzbrojonym

?WIAT

Haiti: narasta liczba porwań, atakowane s? szko?y i przychodnie

Ponad pi?? milionów ludzi, czyli prawie po?owa ca?ej ludno?ci Haiti, potrzebuje pomocy humanitarnej, w tym prawie trzy miliony dzieci. W ci?gu ostatnich sze?ciu miesi?cy grupy zbrojone porwa?y trzysta kobiet i dzieci. W minionych dniach tysi?ce ludzi wysz?y na ulice sto?ecznego Port-au-Prince, aby zaprotestowa? przeciwko uzbrojonym grupom wyniszczaj?cym ten kraj. ?Personel medyczny te? jest zagro?ony” - mówi Radiu Watykańskiemu Maria Vittoria Rava, z Fondacji Rava.

ks. Pawe? Rytel-Andrianik, Marco Guerra - Watykan

UNICEF alarmuje o wzro?cie liczby porwań w Haiti. Wed?ug ONZ w wielu przypadkach dzieci i kobiety s? porywane przez grupy zbrojne i wykorzystywane, aby zdoby? okup lub do celów taktycznych. Ofiary, którym udaje si? wróci? do domu zmagaj? si? z g??bokimi ranami fizycznymi i psychicznymi, które mog? pozosta? na zawsze. Dzia?alno?? grup przest?pczych sprawia, ?e tak?e lokalny system opieki zdrowotnej jest na skraju za?amania, a szko?y s? atakowane. W praktyce zwi?kszona przemoc, grabie?e, blokady dróg i obecno?? uzbrojonych grup powa?nie utrudniaj? niesienie pomocy humanitarnej. Wskazuje na to Maria Vittoria Rava, prezes Fundacji Rava, która w stolicy Haiti prowadzi szpital pediatryczny, gdzie ka?dego roku leczonych jest oko?o 80 tys. haitańskich dzieci.

Maria Vittoria Rava: ?ycie ma teraz bardzo nisk? warto??

?Kiedy ludzie mówi? o porwaniach dzieci i kobiet, przychodzi mi na my?l, ?e zdarzaj? si? równie? porwania zw?ok. Oznacza to, ?e ?ycie ma teraz bardzo nisk? warto??. Naszym zadaniem jest nie?? pomoc, wi?c w naszych szpitalach, naszych szko?ach staramy si? ratowa? ludzi. Dzieci, które do nas przychodz?, to dzieci, które maj? bardzo powa?ny stan zdrowia, maj? wiele patologii zdrowotnych, jedna powa?niejsza od drugiej. Z pewno?ci? jest przemoc wobec dzieci, kobiet i doros?ych. Trzeba powiedzie?, ?e jednym z g?ównych problemów i przyczyn ?miertelno?ci nadal pozostaje niedo?ywienie. Ponadto utrzymuje si? epidemia cholery. S? niestety nieleczone nowotwory, wi?c naprawd? widzimy szczyt bardzo ci??kiego stanu, tak?e z powodu wielkiego braku opieki zdrowotnej w tym kraju.“

Pogarszaj?ce si? warunki bezpieczeństwa by?y powodem ulicznych protestów w haitańskiej stolicy Port-au-Prince, gdzie tysi?ce ludzi domaga?o si? ochrony przed uzbrojonymi grupami. Przemoc gangów pog??bi?a ubóstwo, a kraj czeka na decyzj? Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie potencjalnego rozmieszczenia tam mi?dzynarodowych si? zbrojnych. Szacuje si?, ?e oko?o 73 500 osób uciek?o z Haiti w zesz?ym roku z powodu rosn?cej przemocy ze strony uzbrojonych grup i pog??biaj?cej si? biedy.

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

Tematy