Robi si? coraz mniej dla zakończenia konfliktu izraelsko-palestyńskiego
Pope
Philippe Lazzarini podkre?la, ?e agencja ?jest obecnie w niemo?liwej sytuacji”. Od 2010 r. wsparcie zagraniczne dla jej dzia?alno?ci spada, gdy? konflikt izraelsko-palestyński utraci? swój priorytetowy charakter w polityce regionu. Państwa, gdzie przebywaj? uchod?cy, którym pomaga organizacja, oczekuj? równocze?nie od niej, i? zapewni ona swoim podopiecznym wszystkie niezb?dne pomoce na poziomie edukacyjnym czy sanitarnym bez przekazywania jej praktycznie jakichkolwiek ?rodków. Warto przypomnie?, ?e cz?sto mowa o kolejnych ju? pokoleniach uchod?ców nie w pe?ni zintegrowanych w krajach obecnego zamieszkania.
Philippe Lazzarini wskazuje te? na inny efekt, poza spadkiem mi?dzynarodowego zainteresowania i przed?u?aj?cego si? konfliktu – ?e obie strony, izraelska i palestyńska opieraj? teraz swoje to?samo?ci na zupe?nie sprzecznych ze sob? narracjach. St?d perspektywy poprawy sytuacji s? ?mudne i trudne, a nikt nie chce podejmowa? faktycznych rozwi?zań istniej?cych problemów.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.