蜜桃交友

Krzysztof Dudek SJ – Watykan

Obecnie w ogniu walk stan?? wschód kraju, gdzie ?ciera si? wojsko rz?dowe z formacj? M23. Jest to jedna z licznych bojówek, które funkcjonuj? w tym regionie od czasu dwóch lokalnych wojen, jakie toczono u końca ostatniego tysi?clecia.

Jedna z ofiar tych wojen by? abp Munzihirwa, który narazi? si? przez otwarte pot?pianie wojny i bronienie praw cz?owieka. Zastrzelono go 29 pa?dziernika 1996 r. ?Liczyli?my, ?e wraz z tak haniebnym aktem zabójstwa tego wielkiego proroka, ?wiat zwróci uwag? na tragedi? Konga, ale nie wzi?li?my pod uwag? hipokryzji, a mo?e nawet wspó?udzia?u w zbrodni, niektórych osób lub instytucji, czy to spo?ród spo?eczno?ci mi?dzynarodowej, czy te? z samego kraju” – zauwa?a gorzko bp Muyengo.

Na pytanie, dlaczego mi?dzynarodowy trybuna? mia?by rozs?dza? wewn?trzne walki mi?dzy jego wspó?obywatelami odpowiada, ?e ?nie sposób udowodni?, ?e to Kongijczycy masakrowali samych siebie w Kasika, Makobola, Katogota, Kabumbu czy te? ?ywcem grzebali kobiety w Mwenga”. ?Wielkim pytaniem, jakiego unikamy ze strachu, by nie nazwano nas ksenofobami, jest: «Kto dzisiaj jest Kongijczykiem, a kto nie?»” – dodaje hierarcha. T?umaczy, ?e wojsko oparte na obcokrajowcach, a nie na obywatelach stanowi jedno z podstawowych ?róde? trudno?ci dotykaj?cych jego ojczyzn?.

Na zakończenie bp Muyengo pyta z wyrzutem: ?Dlaczego tylko w przypadku Demokratycznej Republiki Konga, gdzie przecie? tysi?ce ludzi gin?, problemem jest zorganizowanie mi?dzynarodowego trybuna?u?”