蜜桃交友

?To ju? 105. dzień wielkiej krwawej wojny. Ale ukraiński duch, ukraińska si?a si? wzmacnia. Coraz bardziej zbli?a si? zwyci?stwo, chocia? ca?a linia frontu stoi w ogniu. Ale nasi ?o?nierze, dzi?ki którym mo?emy znów ogl?da? ?wiat?o poranka, pokazuj? swe mo?liwo?ci. Wbrew prognozom wojskowych ekspertów, nasze wojsko utrzymuje obron? w regionie ?ugańskim, co wi?cej odpiera nieprzyjaciela, chocia? to w?a?nie tam Rosja koncentruje swe g?ówne si?y. Ubieg?ej nocy znowu p?on?? ostrzeliwany Charków. Ostrzeliwane s? te? przygraniczne miasta i wsie w regionie sumskim. Ci??kie walki tocz? si? na po?udniu naszej ojczyzny. Zw?aszcza w regionie chersońskim i miko?ajewskim. Dowiedzieli?my si?, ?e cywilni mieszkańcy regionu chersońskiego znajduj? si? w krytycznej sytuacji. Dostarczanie im pomocy humanitarnej jest niemal niemo?liwe. Ten region jest odizolowany podobnie jak Ukraina w czasie wielkiego g?odu. Nieprzyjaciel d??y do ich powolnej zag?ady. (…) Ale Ukraina trwa i walczy. (…) Czekamy na zes?anie Ducha ?w., Jednego, w którym mo?emy pok?ada? nasz? nadziej?, przed którym mo?emy wyla? ca?? nasz? bied?. Ewangelia mówi dzi? o bólach, które s? znakiem nadziei. S? to bóle porodowe, bo kiedy nadchodz?, kobieta wie, ?e przysz?a jej godzina. I potem nie pami?ta ju? o bólu, bo cz?owiek si? narodzi?. Dzi? Ukraina prze?ywa bole?ci. Ukraina p?acze i zawodzi. Ukraina jest zraniona, ale prosimy Ducha ?w., aby nasz ból, nasze cierpienia, przemieni? w nadziej?, w nadziej? na narodziny nowej Ukrainy.“