蜜桃交友

Marek Krzysztofiak SJ – Watykan

Tygodnie narastaj?cego napi?cia mi?dzy wojskiem a rz?dem tymczasowym w Sudanie przynios?y w poniedzia?ek zamach stanu. Trwaj?ce od d?u?szego czasu spory dotyczy?y w kwestii przej?cia do demokracji. Si?y wojskowe aresztowa?y premiera Abdalla Hamdoka i innych wysokich urz?dników rz?du i zabra?y ich do obozu wojskowego poza stolic? kraju. Demonstranci wyszli na ulice, by protestowa? przeciwko przej?ciu w?adzy. Jak poda? Sudański Komitet Lekarski, co najmniej cztery osoby zgin??y, a ponad 80 zosta?o rannych, gdy si?y bezpieczeństwa otworzy?y ogień do protestuj?cych w Chartumie.

?W przysz?ym miesi?cu mieli?my mie? pe?n? demokracj?, zamiast tego mamy pucz” – powiedzia? biskup. ?Nie wierzy?em w partnerstwo cywilno-wojskowe w rz?dzie tymczasowym”.

?To zepchni?cie kraju na boczny tor z podj?tego kierunku demokratycznych rz?dów nie by?o niespodziewane, wr?cz do przewidzenia” – doda? duchowny. ?Wrócili?my do punktu wyj?cia. Nie jestem zaskoczony ani zszokowany. By?em przygotowany na rozczarowanie” – oceni?, powo?uj?c si? na swoje do?wiadczenie w kraju i przypominaj?c okres, w którym wojsko rz?dzi?o Sudanem przez ponad 60 lat, dopóki powstanie ludowe w 2019 roku nie obali?o wieloletniego autokraty Omara al-Bashira. Wed?ug hierarchy, po obaleniu al-Bashira wojskowi zgodzili si? na w??czenie cywilów do rz?du, jedynie by uspokoi? spo?eczno?? mi?dzynarodow?, która coraz g?o?niej domaga?a si? demokracji i wolno?ci w kraju.

?Dochodzi do konfrontacji i nie jeste?my pewni, co b?dzie dalej, cho? wojskowi sk?adaj? liczne obietnice” - przekaza? bp Andali, wzywaj?c do ochrony cywilów.

Wed?ug biskupa, zagro?one jest tak?e odzyskanie w?asno?ci ko?cielnej, skonfiskowanej w czasie rz?dów al-Bashira. W 2019 r. rz?d tymczasowy wyrazi? gotowo?? do zwrotu ko?cio?om ich nieruchomo?ci, przyznaj?c, ?e chrze?cijanie byli ?le traktowani przez poprzedni re?im. ?Nie s?dz?, ?e to si? stanie. Islami?ci mówi?, ?e jeste?my niewiernymi, nie uznaj? naszego istnienia” – powiedzia? biskup Andali. Jednocze?nie podkre?li?, ?e istniej? wspólnoty, w których chrze?cijanie i muzu?manie ?yj? obok siebie w pokoju. Ubolewa? jednak, ?e taki sposób koegzystencji nigdy nie zosta? uznana przez rz?d.