Caritas: Afganistan potrzebuje mi?dzynarodowej solidarno?ci

?WIAT

Caritas: Afganistan potrzebuje mi?dzynarodowej solidarno?ci

?Nikt nie chce opuszcza? Afganistanu – to ziemia zbyt ukochana i pi?kna, aby pozosta? opuszczon?, a dotyczy to szczególnie jej ludno?ci” – tak? opini? wyrazi? Paolo Beccegato, wicedyrektor w?oskiej Caritas w rozmowie z Radiem Watykańskim.

Krzysztof O?dakowski SJ – Watykan

Jego zdaniem oprócz zakończenia star? wewn?trznych wa?ne jest, aby lokalne w?adze stworzy?y warunki do kontynuowania zagranicznej akcji pomocy dla Afgańczyków. W obliczu przewidywanego nowego exodusu milionów mieszkańców kraju wspólnota mi?dzynarodowa powinna pomy?le? o korytarzach humanitarnych i miejscach przesiedleń dla ludno?ci. Nie mo?e przy tym liczy? jedynie na wspó?prac? krajów granicz?cych z Afganistanem.

Zdaniem przedstawiciela w?oskiej Caritas szczególnym niepokojem napawa ch?? opuszczenia kraju przez lokalnych liderów spo?eczeństwa obywatelskiego pozostaj?cych cz?sto jedynym punktem odniesienia dla ubogich, którzy w tej sytuacji zostan? pozostawieni samym sobie. Warunkiem kontynowania jakiejkolwiek pomocy humanitarnej na d?u?sz? met? jest ustanie walk i napi?? wewn?trznych, nast?pnie otwarto?? rz?du talibów na pomoc z zewn?trz oraz sama mo?liwo?? wolnego opuszczenia kraju, przez tych, którzy z ró?nych powodów chc? to uczyni?. Paolo Beccegato podj?? tak?e temat obecnej roli państw o?ciennych granicz?cych z Afganistanem.

?Kraje po?udniowe, tj. Pakistan i Iran, od dziesi?cioleci goszcz? miliony afgańskich uchod?ców. W tym momencie oprócz nich, równie? państwa pó?nocne, takie jak Turkmenistan, Uzbekistan, Tad?ykistan i równie? Chiny zamykaj? swoje granice. B?dzie to stanowi?o problem dla tych, którzy chc? uciec, nawet legalnie, z Afganistanu, z wielu powodów. Je?eli jednak ca?a spo?eczno?? mi?dzynarodowa nie pomo?e tym krajom w zapewnieniu korytarzy humanitarnych i relokacji w innych krajach ?wiata, to oczywiste jest, ?e nie mo?na od nich wymaga?, aby wzi??y na siebie ci??ar przyjmowania kolejnych osób – podkre?li? Beccegato. Nie mówimy tu o setkach tysi?cy, ale o milionach ludzi: wed?ug niektórych ?róde? od dwóch do czterech milionów. Zatem wysi?ek ten musi obejmowa? mi?dzynarodow? solidarno??. Nie zapominajmy o szlaku ba?kańskim, gdzie tysi?ce uchod?ców, w tym wielu Afgańczyków, nadal tkwi pomi?dzy jednym krajem a drugim. Ca?y ten scenariusz stanowi globalne wyzwanie dla Unii Europejskiej, ale nie tylko i nale?y si? nim zaj?? na szczeblu globalnym. Jesień na tym froncie b?dzie pe?na wyzwań, ale my?l?, ?e je?li b?dzie dobra wola, mo?emy wspólnie stawi? czo?a problemowi, dla dobra tej ludno?ci.“

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

Tematy