Kard. Bo apeluje o pokój w Birmie, gdzie nasila si? przemoc
?ukasz So?niak SJ – Watykan
Jak donosz? miejscowe ?ród?a sytuacja w Birmie systematycznie si? pogarsza. Od pocz?tku lutego, kiedy to w wyniku zamachu stanu birmańska armia przej??a w?adz?, si?y bezpieczeństwa tego kraju zabi?y ju? ponad tysi?c cywilów. Najci??sze starcia trwaj? w du?ych miastach, takich jak Jangon i Mandalaj.
Metropolita Rangunu przypomnia?, ?e prawdziwa w?adza pochodzi ze s?u?by, nie z przemocy wobec niewinnych. W sprawiedliwym kraju rz?d nigdy nie jest ponad obywatelami, ale wspó?dzia?a razem z nimi dla dobra państwa. ?Naród musi by? zbudowany na sprawiedliwo?ci. Wszystko inne jest nadu?yciem” – powiedzia? kard. Bo.
Zaznaczy?, ?e obecnie w Birmie wygrywaj? interesy ludzi, którzy miliony obywateli ograbili z marzeń o pokoju i dobrobycie, zamieniaj?c ich ?ycie w koszmar. Zdradzili idea?y sprawiedliwo?ci i pokoju i uwik?ali w pragnienie w?adzy i bogactwa, co sprowadzi?o na Birm? ogromn? niesprawiedliwo?? spo?eczn?.
Kard. Bo przypomnia? tak?e o cierpieniu zwi?zanym z zaostrzeniem si? kryzysu pandemicznego. W Birmie ka?dego dnia odnotowuje si? a? 4 tys. nowych zaka?eń. Tymczasem s?u?ba zdrowia praktycznie nie dzia?a. Prawie wszyscy lekarze zostali aresztowani w zwi?zku z ich poparciem dla ruchu wolno?ciowego i krytyk? zamachu stanu. Metropolita Rangunu wezwa? do wytrwa?ej modlitwy za ojczyzn?.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.