ÃÛÌÒ½»ÓÑ

Szukaj

"Dla rozwi?zania problemu wystarczy?oby uznanie Republiki G¨®rskiego Karabachu" "Dla rozwi?zania problemu wystarczy?oby uznanie Republiki G¨®rskiego Karabachu" 

Trwaj? walki w G¨®rskim Karabachu, °­´Ç?³¦¾±¨®? pomaga uchod?com

Nie ustaj? walki w G¨®rskim Karbachu. Kolejne, tym razem wynegocjowane pod patronatem Stan¨®w Zjednoczonych, zawieszenie broni zosta?o zerwane. Zwierzchnik Ormia¨½skiego Ko?cio?a Apostolskiego obawia si? kolejnego ludob¨®jstwa Ormian, tym bardziej ?e Azer¨®w wspieraj? Turcy, kt¨®rzy ju? przed stu laty doprowadzili do zag?ady miliona ormia¨½skich chrze?cijan. ?Dla rozwi?zania problemu wystarczy?oby uznanie Republiki G¨®rskiego Karabachu, aby zapewni? bezpiecze¨½stwo jego obywatelom. Tego oczekujemy od naszych przyjaci¨®? i od wszystkich, kt¨®rzy chc? powstrzyma? drugi Holokaust¡± ¨C powiedzia? Karekin II.

Krzysztof Bronk - Watykan

Do Armenii tymczasem nap?ywaj? tysi?ce uchod?ców z Górnego Karabachu. Z pomoc? ?pieszy im mi?dzy innymi katolicka Caritas. Mówi abp Raphael Minassian katolicki ordynariusz Erywania.

?Sytuacja jest bardzo niebezpieczna, wr?cz katastrofalna. My jako Ko?ció? robimy wszystko, co w naszej mocy. Wszyscy bez wyj?tku, biskupi, kap?ani i ?wieccy niesiemy pomoc ogromnej rzeszy uchod?ców, którzy porzucili swe domy w Górskim Karabachu i znale?li schronienie w Armenii. Udzielamy w tym momencie pomocy 16 tys. osób ¨C powiedzia? Radiu Watyka¨½skiemu abp Raphael Minassian. - Nadchodzi zima, która w tym regionie jest bardzo surowa. Temperatura spada do minus 22 stopni. A wi?kszo?? uchod?ców to kobiety z dzie?mi i starcy. M??owie pozostali na miejscu, broni? swej ziemi. Ich domy natomiast w ogromnej wi?kszo?ci zosta?y zniszczone. Azerska armia atakuje nie tylko wojskowych, ale przede wszystkim ludno?? cywiln?. Sytuacja jest wi?c katastrofalna. Kupujemy ?ywno?? i rozprowadzamy j? w?ród uchod?ców. A s? to cz?sto wielkie rodziny, niejednokrotnie z dwana?ciorgiem dzieci. Rozmieszczono ich w budynkach, gdzie niekiedy brakuje pr?du. Staramy si? wi?c ich jako? wyposa?y?, aby mogli ugotowa? posi?ek i mieli ogrzewanie. Wci?? mamy nadziej?, ?e nastanie wreszcie wzajemny szacunek, poszanowanie to?samo?ci i prawa do samostanowienia o swej przysz?o?ci.¡°

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

27 pa?dziernika 2020, 13:49