蜜桃交友

Krzysztof Bronk - Watykan

Abp Tobji zawsze by? blisko swych wiernych. S?u?y? im najpierw jako proboszcz, a potem jako biskup. Cho? Państwo Islamskie zburzy?o jego katedr? nigdy nie zaprzesta? sprawowania sakramentów. Zawsze by?y Eucharystie, zawsze by?y adoracje, najcz??ciej po podbojach. To nas podtrzymywa?o - wspomina syryjski biskup.

Zauwa?a, ?e wojna nauczy?a go liczy? jedynie na Boga. Wszystko inne okaza?o si? marno?ci?. ?Na co cz?owiekowi z?oto, kiedy nie ma kubka wody?”. ?ycie w warunkach wojennych by?o te? okazj? do codziennego nawrócenia. Wychodz?c z domu, nie wiedzia?em, czy wróc?. Zawsze musia?em by? gotowy na zej?cie z tego ?wiata - wspomina abp Tobji. Podkre?la, ?e dzi? sytuacja nadal jest bardzo trudna. W pó?nocno-wschodniej Syrii nadal trwaj? walki i prze?ladowania chrze?cijan. W innych regionach kraju panuje bieda. Ludzi nie sta? na leczenie. Przychodz? do biskupa i prosz? o pomoc. Ko?ció? robi, co mo?e, ale nie jest w stanie zaradzi? wszystkim problemom - mówi maronicki arcybiskup. Dlatego prosi o pomoc chrze?cijan na Zachodzie. Przypomina im ostrze?enie z Psalmu 49 odnosz?ce si? do ludzi, którzy ?yj? w dostatku. ?Ko?ció? ma dwa p?uca. Jedno wielkie na Zachodzie i drugie ma?e na Wschodzie. P?uco wschodnie staje si? coraz mniejsze. U nas panuje mrok, ale dla Pana wszystko jest mo?liwe. Nie wyrzucajmy chrze?cijan z Bliskiego Wschodu. Pomó?my im pozosta? na tych ziemiach, gdzie narodzi?o si? chrze?cijaństwo” - apeluje maronicki arcybiskup Aleppo.