Wenezuela: epidemia uniemo?liwia niesienie pomocy, panuje g?ód

?WIAT

Wenezuela: epidemia uniemo?liwia niesienie pomocy, panuje g?ód

Chrze?cijanie i ?ydzi w Wenezueli prze?ywali wczoraj mi?dzyreligijny dzień modlitw o ustanie epidemii koronawirusa. Skala zaka?eń nie jest wysoka. Odnotowano ich zaledwie 4 tys. na ponad 32 mln mieszkańców. Wi?kszym problemem s? tam narzucone przez rz?d obostrzenia, które parali?uj? prac? organizacji pomocowych.

Krzysztof Bronk - Watykan

Wenezuela to jeden z najzasobniejszych krajów Ameryki ?acińskiej. Uleg?a jednak radykalnej pauperyzacji na skutek neosocjalistycznych reform Hugo Chaveza i jego nast?pcy, aktualnegoprezydenta Nicolasa Maduro. W konsekwencji ponad 90 proc. Wenezuelczyków ?yje w ubóstwie, jedna czwarta spo?eczeństwa utrzymuje si? dzi?ki pomocy humanitarnej. Przez ostatnie 4 lata, 10 proc. mieszkańców opu?ci?o ojczyzn?. W Wenezueli brakuje ?ywno?ci i podstawowych lekarstw.Teraz na?o?one przez rz?d antyepidemiczne obostrzenia dodatkowo utrudni?y po?o?enie najubo?szych, bo nie dociera do nich pomoc organizacji charytatywnych. Na granicy natomiast utkn?li emigranci, którzy ze wzgl?du na epidemi? ani nie mog? powróci? do swych domów, ani wyjecha? z kraju. T? coraz bardziej dramatyczn? sytuacj? opisuje w rozmowie z Radiem Watykańskim bp Mario Moronta, wiceprzewodnicz?cy Episkopatu Wenezueli.

?W Wenezueli panuje ubóstwo i g?ód. Sytuacja jest bardzo powa?na i z dnia na dzień stale si? pogarsza. Jest coraz trudniej. Narastaj? problemy spo?eczne. Jednym z tego powodów jest fakt, ?e my wszyscy, którzy jeste?my gotowi nie?? pomoc ubogim, a w szczególno?ci rodzinom, nie mo?emy tego robi? ze wzgl?du na ograniczenia wynikaj?ce z kwarantanny. Trudno jest dotrze? do rodzin, do ubogich, aby udzieli? im pomocy. Ponadto na granicy znajduje si? 12 tys. Wenezuelczyków, bo po raz kolejny zosta?a zamkni?ta granica, zarówno ze strony Kolumbii, jak i Wenezueli. Dzi?ki Bogu, kolumbijska diecezja Cucuta uruchomi?a wielki program pomocy i w ten sposób próbuje zaradzi? tej sytuacji. Ale najwi?kszy problem polega na tym, ?e my tu w ca?ej Wenezueli nie mo?emy ruszy? si? z miejsca, by odwiedzi? i wspomóc tych, którzy potrzebuj? pomocy.“

Bp Mario Moronta zauwa?y?, ?e wielkim pocieszeniem dla Wenezuelczyków by?a niedawna wiadomo?? z Watykanu o zatwierdzonych przez Papie?a dekretach, które umo?liwiaj? beatyfikacj? Jose Gregoria Hernandeza Cisnerosa. By? on wybitnym lekarzem, za?o?ycielem instytutu bakteriologii na uniwersytecie w Caracas. Ze wzgl?du na sw? bezinteresown? s?u?b? chorym, m.in. w czasie epidemii grypy hiszpanki, by? nazywany lekarzem ubogich. Teraz jego bliska ju? beatyfikacja jawi si? jako wielki znak nadziei - uwa?a wiceprzewodnicz?cy Episkopatu Wenezueli.

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

Tematy