Na granicy Peru i Ekwadoru 100 tys. ludzi bez wody pitnej
Marek Raczkiewicz CSsR – Hiszpania
7 kwietnia zosta?y uszkodzone dwa ruroci?gi w ekwadorskiej prowincji Orellana. Ropa zanieczy?ci?a najpierw rzek? Coca, nast?pnie Napo i przekroczy?a granic? z Peru. Hiszpańska organizacja pozarz?dowa Manos Unidas, która pracuje w tym regionie, w specjalnym komunikacie wyrazi?a swój niepokój z powodu zanieczyszczenia ?rodowiska naturalnego oraz ?zagro?enia dla 97 tys. osób, które ?yj? na brzegach rzek Coca i Napo”. Oskar?y?a firmy naftowe (OCP Ecuador S.A., EP Petroecuador, CELEC EP) o ?brak odpowiedzialno?ci, prewencji, jasnej i niezb?dnej informacji na temat p?kni?cia dwóch ruroci?gów”.
Manos Unidas popar?a Panamazońsk? Sie? Ko?cieln? (REPAM), która od dawna staje w obronie ?rodowiska naturalnego oraz rdzennych mieszkańców regionu i informuje o rabunkowej dzia?alno?ci firm naftowych. Trudn? sytuacj? ludno?ci mieszkaj?cej wzd?u? rzek Coca i Napo pogarsza pandemia koronawirusa. ?Nie maj?c dost?pu do bezpiecznej wody, aby pi?, gotowa?, ?owi? i my? si? mieszkańcy zostali zmuszeni do szukania wody i ?ywno?ci w innych miejscowo?ciach, nara?aj?c si? tym samym na zara?enie wirusem” – uwa?a Digna Erazo.
Manos Unidas i Panamazońska Sie? Ko?cielna chc? jak najszybciej pozna? aktualny stan miejscowych wspólnot, aby im pomóc. W tej chwili uniemo?liwiaj? to zakazy przemieszczania si? z powodu panuj?cej pandemii.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.