蜜桃交友

Szukaj

Wielkanoc w Wenezueli: czas krzy?a i nadziei Wielkanoc w Wenezueli: czas krzy?a i nadziei 

Wielkanoc w Wenezueli: czas krzy?a i nadziei

Naród wenezuelski cierpi od wielu lat z powodu katastrofalnej sytuacji w kraju oraz krytycznych warunków ?ycia. Brakuje niemal wszystkiego: wody, elektryczno?ci, opieki zdrowotnej oraz paliwa. W okresie ?wi?t Paschalnych ludzie jednoczyli si? z krzy?em Chrystusa oraz szukali schronienia i umocnienia w Ko?ciele - to opinia wyra?ona przez bp. Carlosa Cabezasa Mendozy z diecezji Punto Fijo na pó?nocy tego po?udniowoamerykańskiego kraju.

Krzysztof O?dakowski SJ – Watykan

Wenezuela, która niegdy? by?a dostania i zamo?na sta?a si? opustosza?? ziemi?, bez opieki, na której dzieci umieraj? z g?odu. Duchowny zaznaczy?, ?e jeszcze trzydzie?ci, czterdzie?ci lat temu kraj przyjmowa? ludzi z ca?ego ?wiata, poniewa? by?a ropa i dobrze si? wiod?o. Teraz sytuacja jest krytyczna. Wiele dzieci zosta?o samych, dlatego ?e rodzice zostali zmuszeni do opuszczenia ojczyzny, aby znale?? prac? i móc wys?a? jakie? pieni?dze tym, którzy pozostali w domach. Wielkanoc jednak zach?ca do nadziei pomimo wszystko. Mówi bp Carlos Cabezas Mendoza.

Cabezas - Chrystus jest nasz? nadziej?

?Moje przes?anie wielkanocne to zach?ta do z?o?enia ufno?ci w Chrystusie, który jest nadziej?, co nigdy nie zawodzi, jak mówi ?w. Pawe?. Chrystus jest nadziej?, która wype?nia ca?e nasze ?ycie – podkre?li? w wywiadzie dla Radia Watykańskiego bp Mendoza. - Wsz?dzie wida? ducha solidarno?ci. To jest tak?e pi?kne w tej sytuacji. Nie tylko tutaj w naszym niewielkim kraju, ale tak?e na zewn?trz: tylu ludzi nam pomaga. Wyci?gaj? pomocn? d?oń i to jest wspania?e w naszej wierze: jak bardzo jeste?my zdolni do pomagania jedni drugim, wtedy, gdy dotyka nas cierpienie. To widzia?em w tych latach, od kiedy jestem biskupem, jak solidarno?? budzi si? w sposób spektakularny, jak kwiat na wiosn?.“

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

23 kwietnia 2019, 13:22