蜜桃交友

?Wed?ug mojej opini, cz?owieka, który ju? ponad 30 lat pracuje na granicach, na misjach w Meksyku, karawana ta daje do my?lenia. Powiedzia?bym to tak: ruszy?y si? peryferie. Zgromadzono ich oko?o 20 km od granicy. W Tijuana, gdzie znajduje si? granica ze Stanami Zjednoczonymi, teraz jest zimno, panuje pora deszczowa, strategia jest nast?puj?ca, poczeka?, aby si? powoli rozeszli, jeden po drugim – uwa?a o. Rigoni. - Wi?kszo?? z nich to ludzie pro?ci. Dowiedzieli si?, ?e na pó?noc idzie karawana i do??czyli si? do niej. Wielu z nich ju? rozproszy?o si? po Meksyku, wielu powróci?o do swoich krajów. Jedno, na co chcia?bym zwróci? uwag? to ogromna desperacja tych ludzi, oni nie maj? nic do stracenia. O migracji z Ameryki ?rodkowej trudno ju? mówi?, ?e to migracja ekonomiczna, oni migruj?, aby prze?y?. Poziom przest?pczo?ci jest tam przeogromny, a przemoc nadzwyczaj okrutna. Na granicy przyjmowali?my ludzi, którzy maj? jeszcze w nogach, klatakach piersiowych od?amki po nabojach, otwarte rany, po ciosach maczetami.“