蜜桃交友

Beata Zaj?czkowska – Watykan

Ko?ció? w Nikaragui nie szcz?dzi wysi?ków w budowaniu pokoju i przywracania dialogu. Ze strony prezydenta brakuje jednak dobrej woli do wznowienia negocjacji i wyra?enia zgody na rozpisanie wcze?niejszych wyborów – podkre?la kard. Leopoldo Brenes. Przewodnicz?cy episkopatu Nikaragui zauwa?a, ?e prezydent Daniel Ortega zupe?nie nie chce s?ucha? ludzi, rozczarowanych dzia?aniami rz?du i zm?czonych przed?u?aj?cym si? kryzysem spo?eczno-politycznym.

?W Nikaragui panuje pozorny spokój. Nie ma ju? walk ulicznych i kolejnych ofiar. Represje jednak wci?? trwaj?. Opozycjoni?ci wyrzucani s? z pracy i wtr?cani do wi?zień. Zagro?ony jest ka?dy, kto nie popiera obecnego rz?du” – wskazuje kard. Brenes. Zauwa?a, ?e kraj bardzo potrzebuje pojednania i przebaczenia. ?Obecnie panuje kultura nienawi?ci, wzajemnych oskar?eń i si?owych rozwi?zań. Brakuje ch?ci dialogu i prawdziwej troski o dobro wspólne. Sytuacja w Nikaragui jest bardzo trudna, ale nie tracimy nadziei” – mówi arcybiskup Managui. Apeluje te? o nieustann? modlitw? w intencji ojczyzny i zapewnia, ?e Ko?ció? pozostanie gwarantem pojednania narodowego.

Konflikt w Nikaragui wybuch? w kwietniu b.r. po tym, jak prezydent zapowiedzia? liczne reformy uderzaj?ce w najbiedniejszych, którzy stanowi? wi?kszo?? mieszkańców tego ?rodkowoamerykańskiego kraju. Wywo?a?o to fal? zamieszek. Opozycja wezwa?a do rozpisania wcze?niejszych wyborów, na co prezydent Ortega si? nie zgodzi?. Biskupów, którzy próbowali powstrzyma? represje oskar?y? o wspieranie opozycji i prób? obalenia rz?du. Protesty zosta?y krwawo st?umione. ?Rzeka wzburzenia mo?e wróci? ze zdwojon? si?? – mówi kard. Brenes. – Panuje przekonanie, ?e wulkan spo?ecznego niezadowolenia pr?dzej czy pó?niej zaleje kraj gor?c? law? kolejnych protestów”.