Bp Marcuzzo: przemoc w Strefie Gazy chcian? codzienno?ci?
Beata Zaj?czkowska - Watykan
W ten sposób skomentowa? on zawieszenie broni po kolejnych krwawych starciach, jakie w minionych dniach mia?y miejsce na granicy Strefy Gazy z Izraelem. Podkre?li?, ?e bez sprawiedliwo?ci pokój jest niemo?liwy, a Hamas i Izrael znajduj? si? na antypodach. Jednocze?nie zauwa?y?, ?e Rada Bezpieczeństwa ONZ wydaje si? by? sparali?owana w swych dzia?aniach i zupe?nie nie wywi?zuje si? ze swego zadania, nie potrafi wzi?? odpowiedzialno?ci za ukrócenie przemocy.
Bp Marcuzzo zauwa?a, ?e ze strony wspólnoty mi?dzynarodowej brakuje jakiejkolwiek dalekowzrocznej polityki, która mog?aby doprowadzi? do trwa?ego pokoju w Strefie Gazy. ?Niestety przemoc na tym terenie sta?a si? czym? zwyczajnym. Obie strony akceptuj? rozejm jedynie po to, by przeorganizowa? si?y, pochowa? zabitych i przygotowa? si? do kolejnych star?” – mówi hierarcha. Wskazuje, ?e na chwil? obecn? ?nie mo?na mówi? o jakimkolwiek procesie pokojowym, czy nawet o minimalnych próbach budowania pokoju”, a jedynie o ?czasowym zawieszeniu broni, które i tak nie b?dzie respektowane”.
Hierarcha wskazuje zarazem, ?e systematycznie powracaj?ca fala przemocy w Strefie Gazy nie wp?ywa na ruch pielgrzymkowy. Zapewnia, ?e miejsca odwiedzane przez p?tników przybywaj?cych do Ziemi ?wi?tej s? bezpieczne.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.