Papie? zach?ca do odnowy studium historii Ko?cio?a
Krzysztof Bronk - Watykan
Franciszek zauwa?a, ?e w studium historii Ko?cio?a chodzi nie tylko o poznanie najwa?niejszych wydarzeń z przesz?o?ci, ale o zrozumienie wymiaru historycznego, który jest w?a?ciwy dla cz?owieka. Nikt nie mo?e wiedzie?, kim jest, je?li nie b?dzie piel?gnowa? wi?zi ??cz?cej go z pokoleniami, które go poprzedzi?y. Studiowanie historii pomaga w podtrzymywaniu zbiorowej ?wiadomo?ci. Bez niej pozostaje tylko osobista pami?? o faktach zwi?zanych z w?asnymi zainteresowaniami lub emocjami, bez prawdziwej wi?zi ze wspólnot? ludzk? i ko?cieln?, w której si? znajdujemy. Prawid?owa wra?liwo?? historyczna – pisze Ojciec ?wi?ty – pomaga zachowa? poczucie proporcji, umiaru i zdolno?? rozumienia rzeczywisto?ci bez niebezpiecznych i oderwanych od rzeczywisto?ci abstrakcji, tak?, jaka jest, a nie tak?, jak? sobie wyobra?amy lub chcieliby?my, aby by?a.
Znajomo?? historii Ko?cio?a potrzebna, aby go kocha?
Odnosz?c si? do historii chrze?cijaństwa, Franciszek zauwa?a, ?e jej poznanie jest niezb?dne, aby kocha? Ko?ció? taki, jakim by? i jest, Ko?ció?, który uczy si? na w?asnych b??dach. ?Wielki francuski teolog – przypomina Ojciec ?wi?ty - zwyk? mawia? swoim studentom, ?e studiowanie historii chroni nas przed ‘monofizytyzmem eklezjologicznym’, to znaczy przed zbyt anielsk? koncepcj? Ko?cio?a, Ko?cio?a, który nie jest prawdziwy, poniewa? nie ma swoich plam i zmarszczek. A Ko?ció?, jak mama, musi by? kochany takim, jakim jest, poniewa?, w przeciwnym razie nie kochamy go wcale albo kochamy tylko wytwór naszej wyobra?ni”.
Historyczna wra?liwo?? zamiast ?dekonstrukcjonizmu”
Papie? podkre?la, ?e kszta?towanie wra?liwo?ci historycznej jest konieczne zw?aszcza w naszych czasach, w których podsyca si? proces utraty zmys?u historycznego. ?Dostrzegamy kulturowe przenikanie pewnego rodzaju «dekonstrukcjonizmu», wed?ug którego ludzka wolno?? próbuje budowa? wszystko od zera”.
Franciszek zach?ca te? do szczególnej czujno?ci wzgl?dem tych, którzy usi?uj? deprecjonowa? poznawanie historii, uwa?a? je za strat? czasu. ?Potrzeba wi?kszej wra?liwo?ci historycznej – napisa? - staje si? zatem coraz pilniejsza w czasach, kiedy szerzy si? tendencja do prób pozbywania si? pami?ci lub konstruowania jej wed?ug wymogów dominuj?cych ideologii. W obliczu wymazywania przesz?o?ci i historii lub «tendencyjnych» narracji historycznych, praca historyków, a tak?e jej znajomo?? i szerokie rozpowszechnianie, mog? stanowi? barier? dla mistyfikacji, rewizjonizmów opartych na w?asnym interesie, i temu publicznemu wykorzystywaniu [historii], które w szczególno?ci s?u?y usprawiedliwianiu wojen, prze?ladowań, produkcji, sprzeda?y i u?ycia broni oraz wielu innych rodzajów z?a”.
Przeciwko pobie?nej i zdeformowanej nauce
Franciszek przestrzega przed pochopnymi os?dami na temat historii. Rzeczywisto??, zarówno przesz?a, jak i obecna, nigdy nie jest prostym zjawiskiem, które mo?na zredukowa? do naiwnych i niebezpiecznych uproszczeń. ?To prawda – przyznaje Ojciec ?wi?ty – ?e w dziejach ludzko?ci mog? by? straszliwe wydarzenia i bardzo mroczne postacie, ale je?li os?du dokonuje si? przede wszystkim za po?rednictwem ?rodków przekazu, mediów spo?eczno?ciowych lub po prostu z politycznego interesu, zawsze jeste?my nara?eni na irracjonaln? fal? gniewu lub emocji. W końcu, jak to si? mówi, «co? wyrwane z kontekstu s?u?y jedynie jako pretekst». W takim przypadku z pomoc? przychodzi nam studium historyczne, poniewa? historycy mog? przyczyni? si? do zrozumienia z?o?ono?ci poprzez rygorystyczn? metod? stosowan? w interpretacji przesz?o?ci. Bez takiego zrozumienia, nie jest mo?liwa transformacja obecnego ?wiata i unikni?cie ideologicznych deformacji”.
Papie? podkre?la równie?, ?e nigdy nie wolno zapomina? o trudnych kartach historii, takich jak holokaust czy bombardowanie Hiroszimy i Nagasaki. Przebaczenie nie zak?ada zapomnienia – dodaje Franciszek.
Potrzeba dyscypliny i pasji
W li?cie o odnowie studium historii Ko?cio?a Ojciec ?wi?ty daje te? szereg wskazań szczegó?owych. Podkre?la mi?dzy innymi na potrzeb? poznawania ?róde?. Zauwa?a, ?e w przy studiowaniu historii chrze?cijaństwa wa?ne jest nie tylko zachowanie naukowego rygoru, ale równie? pasji, która wynika z mi?o?ci do Ko?cio?a.
?Na zakończenie – pisze Franciszek - chcia?bym przypomnie?, ?e mówimy o studiowaniu, a nie o pogaw?dkach, powierzchownym czytaniu, «wycinaniu i wklejaniu» streszczeń z Internetu. Dzisiaj wiele osób ?popycha nas do d??enia do sukcesu tanim kosztem, dyskredytuj?c po?wi?cenie, wpajaj?c ide?, ?e studia s? bezu?yteczne, je?li nie daj? od razu czego? konkretnego. Nie, studia s?u?? zadawaniu pytań, a nie znieczulaniu si? bana?em, s?u?? poszukiwaniu sensu ?ycia. Trzeba domaga? si? prawa do tego, by nie pozwoli? zwyci??y? wielu syrenom, które dzi? odwracaj? uwag? od tych poszukiwań”.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.