Papie?: s?owa o wielkiej Rosji nie by?y fortunne
Krzysztof Bronk - Watykan
Papie? mówi? o tym podczas tradycyjnej konferencji prasowej w samolocie w drodze powrotnej z Mongolii do Rzymu. Jedno z pytań dotyczy?o w?a?nie s?ów, które Franciszek skierowa? ostatnio do m?odych Rosjan. ?Jeste?cie spadkobiercami wielkiej Rosji, wielkiej Rosji ?wi?tych, królów, wielkiej Rosji Piotra Wielkiego i Katarzyny II, tego Imperium Rosyjskiego, wielkiego i o?wieconego, o wielkiej kulturze i cz?owieczeństwie. Nigdy nie wyzbywajcie si? tego dziedzictwa. Jeste?cie dziedzicami wielkiej matki Rosji” – mówi? Franciszek 25 sierpnia.
Teraz Papie? wyja?ni?, ?e chcia? powiedzie? m?odym Rosjanom tylko to, co mówi wszystkim ich rówie?nikom, aby wzi?li odpowiedzialno?? za swe dziedzictwo.
Papie? powiedzia?: ?Mówi? to wsz?dzie i takie by?o moje przes?anie. Po drugie, aby uj?? to bardziej wyra?nie, wspomnia?em rzeczywi?cie o idei wielkiej Rosji, poniewa? dziedzictwo rosyjskie jest bardzo dobre, bardzo pi?kne. Pomy?lmy o literaturze, o muzyce, a? po Dostojewskiego, który mówi nam dzi? o dojrza?ym humanizmie. Wzi?? odpowiedzialno?? za ten humanizm, który si? rozwin?? w sztuce, w literaturze. To jest drugi plan tego, co mówi?em o dziedzictwie. No i jest trzeci, chyba niezbyt szcz??liwy. Mówi?c o wielkiej Rosji w sensie mo?e nie tyle geograficznym, lecz kulturalnym, przysz?o mi na my?l to, czego ucz? nas w szkole: Piotr I, Katarzyna II. Tak si? pojawi? ten trzeci element, który nie jest do końca odpowiedni. Nie wiem. Niech nam powiedz? historycy. To by? dodatek, który przyszed? mi do g?owy, bo uczy?em si? tego w szkole.
Podczas spotkania z dziennikarzami Papie? podsumowywa? sw? wizyt? w Mongolii, ale mówi? te? o mo?liwo?ci kolejnych podró?y apostolskich, mi?dzy innymi do Wietnamu. ?Je?li nie ja, to na pewno uda si? tam Jan XXIV” – ?artowa? Franciszek, przyznaj?c, ?e podró?owanie nie jest dla niego ju? tak ?atwe jak na pocz?tku. A? trzy pytania dotyczy?y Synodu. Papie? przestrzeg? przed jego ideologizacj? czy upodobnieniem do zgromadzeń o charakterze politycznym. Tym te? uzasadni? ograniczenia, z którymi b?d? si? musieli liczy? dziennikarze obs?uguj?cy to ko?cielne wydarzenie.
Papie? zaznaczy?, ?e informowanie o synodzie to nie?atwe zadanie. ?Ale Synod b?dzie bardzo otwarty [na dziennikarzy]. Jest komisja pod przewodnictwem Ruffiniego, która codziennie b?dzie podawa? informacj?. Nie wiem, czy mo?na by? bardziej otwartym. Wa?ne jest, by komisja ta podchodzi?a z wielkim szacunkiem do wyst?pień ka?dego z uczestników i by stara?a si? unika? szerzenia plotek, lecz by informowa?a w sposób konstruktywny dla Ko?cio?a o przebiegu obrad synodalnych” – podkre?li? Papie?.
W nawi?zaniu do dyskusji na synodzie Ojciec ?wi?ty zaznaczy?: ?Je?li chcesz, by informowano o tym, kto z kim si? pospiera?, to by?aby to polityczna paplanina. Ta komisja ma nie?atwe zadanie. Musi powiedzie?: dzi? refleksja zmierza?a w tym kierunku, rozwija?a si? w ten sposób. Musi przekazywa? ducha ko?cielnego, a nie politycznego. Synod ró?ni si? od parlamentu. Nie zapominajmy, ?e protagonist? Synodu jest Duch ?wi?ty. Jak to przekaza?? Trzeba przekazywa? proces ko?cielny”.
Synod o synodalno?ci, o którym mówi Papie? b?dzie mia? miejsce w pa?dzierniku oraz w tym samym czasie w przysz?ym roku.
Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.