Papie? na spotkaniu z ubogimi: wiara przemawia j?zykiem mi?o?ci

PAPIE?

Papie? na spotkaniu z ubogimi: wiara przemawia j?zykiem mi?o?ci

?Potrzebujemy Ko?cio?a, który biegle pos?uguje si? j?zykiem mi?osierdzia, i u?ywa go w mowie powszechnej, któr? s?ysz? oraz rozumiej? wszyscy” – powiedzia? Papie? podczas spotkania z ubogimi i uchod?cami w ko?ciele ?w. El?biety W?gierskiej w Budapeszcie. Franciszek przypomnia?, ?e wiara, jak? wyznajemy, nie jest zamkni?ta w kulcie oddalonym od ?ycia i nie mo?e si? sta? oaz? wewn?trznego spokoju i zadowolenia. Ona wyra?a si? w podj?ciu ryzyka wyj?cia na spotkanie cierpi?cych i potrzebuj?cych.

Krzysztof O?dakowski SJ – Watykan

Ojciec ?wi?ty zwróci? uwag?, ?e przyk?adem u?ywania j?zyka mi?o?ci by?a ?w. El?bieta, do której naród w?gierski ?ywi wielkie nabo?eństwo i przywi?zanie. Ona nie tylko po?wi?ci?a swój maj?tek, ale równie? swoje ?ycie na rzecz najmniejszych, tr?dowatych oraz ubogich do tego stopnia, ?e troszczy?a si? o nich osobi?cie i nosi?a w swoich ramionach. Franciszek w swoim wyst?pieniu odniós? si? do us?yszanych wcze?niej ?wiadectw osób zaanga?owanych w pos?ug? mi?osierdzia. Ukazuj? one, ?e Pan nie rozwi?zuje naszych problemów z wysoka, ale podchodzi, obejmuj?c nas swoj? czu?o?ci?, wzbudzaj?c wspó?czucie naszych braci i sióstr, którzy wyci?gaj? pomocn? d?oń i nie pozostaj? oboj?tni. Papie? nazwa? ?wiadectwo Olega, uchod?cy z Ukrainy, wyra?aj?ce pragnienie, aby ?y? z dala od okropno?ci wojny, ?podró?? w g??b pami?ci”.

Papie? – po?ród bólu i cierpienia mo?na odnale?? odwag?

?Oleg przypomnia? sobie serdeczne przyj?cie, jakie spotka? na W?grzech przed laty, kiedy przyjecha? do pracy jako kucharz. Pami?? o tym do?wiadczeniu zach?ci?a go do opuszczenia kraju wraz z rodzin? i przyjazdu do Budapesztu, gdzie spotka? si? z szczodr? go?cinno?ci?. Pami?? o do?wiadczonej mi?o?ci rozpala nadziej? i zach?ca do podj?cia nowych dróg ?yciowych. Tak?e po?ród bólu i cierpienia cz?owiek znajduje odwag?, aby i?? naprzód, je?li tylko otrzyma? ten balsam mi?o?ci: to si?a pomagaj?ca wierzy?, ?e nie wszystko jest stracone i ?e mo?liwa jest inna przysz?o?? – podkre?li? Papie?. – Mi?o??, któr? daje nam Jezus i któr? nakazuje nam ?y?, przyczynia si? do wykorzenienia z?a oboj?tno?ci i egoizmu ze spo?eczeństwa, z naszych miast i miejsc, gdzie ?yjemy. Budzi te? nadziej? na now? ludzko??, bardziej sprawiedliw? i bratersk?, w której ka?dy mo?e czu? si? jak w domu.“

Ojciec ?wi?ty zwróci? uwag?, i? dzisiaj wsz?dzie wiele osób pozostaje niestety bezdomnymi, nie brakuje dotkni?tych ró?nymi dolegliwo?ciami fizycznymi i psychicznymi, pozostawionych samym sobie z powodu s?abo?ci lub podesz?ego wieku. Franciszek odniós? si? do ?wiadectwa Zoltana i jego ?ony Anny. Podzi?kowa? temu ma??eństwu za przyj?cie natchnienia Ducha ?wi?tego, które sk?oni?o ich do tego, aby z odwag? i wielkoduszno?ci? stworzy? o?rodek przyjmuj?cy bezdomnych.

Papie? – nie wystarczy chleb, trzeba karmi? ludzkie serca

?Uderzy?o mnie, ?e oprócz potrzeb materialnych, zwracacie uwag? na pe?n? ran histori? i godno?? tych osób, troszcz?c si? o zaradzenie ich samotno?ci, o ich walk? o to, by czu? si? mi?owanymi i akceptowanymi w ?wiecie. Ja powiedzia?a Anna, «to Jezus, ?ywe S?owo, uzdrawia ich serca i ich relacje, poniewa? osoba odbudowuje si? od wewn?trz»; to znaczy, i? [osoba] si? odradza, gdy do?wiadcza, ?e w oczach Boga jest mi?owana i b?ogos?awiona. Dotyczy to ca?ego Ko?cio?a: nie wystarczy dawa? chleb, który karmi ?o??dek, trzeba karmi? ludzkie serca! – podkre?li? Papie?. – Dobroczynno?? nie tkwi jedynie w pomocy materialnej i socjalnej, ale troszczy si? o ca?? osob? i pragnie postawi? j? na nogi mi?o?ci? Jezusa: mi?o?ci?, która pomaga ludziom odzyska? ich pi?kno i godno??.“

Na zakończenie Ojciec ?wi?ty raz jeszcze zach?ci? zebranych, aby id?c za wzorem ?w. El?biety, mówili j?zykiem mi?osierdzia. Kiedy b?dziemy nie?? chleb g?odnym, Pan sprawi, ?e rozkwitnie rado?? i nape?ni nasze ?ycie woni? mi?o?ci.

Dzi?kujemy, ?e przeczyta?a?/e? ten artyku?. Je?li chcesz by? na bie??co zapraszamy do zapisania si? na newsletter klikaj?c tutaj.

Tematy